czwartek, 31 grudnia 2015

W 1000 dni do poziomu 2000: część 10 - powstanie z popiołów albo magiczna reinkarnacja

Miał być definitywny koniec, ale chyba znowu nie do końca się udał. Nastąpiła chwilowa reinkarnacja - lub jak kto woli - powstanie z popiołów (patrz wyjaśnienie w ostatnim akapicie). Niby niewiele - a jednak cieszy!

Moje dawne jak i obecne braki są dość szerokie, więc tym samym trudno oczekiwać chociażby przyzwoitej gry. Pokrótce je przypomnę. Były i nadal są nimi:

1. Brak umiejętności w zakresie poprawnego rozgrywania debiutu.
2. Brak zrozumienia istoty oraz umiejętności planowania.
3. Brak odpowiedniego (wysokiego) poziomu taktycznego.
4. Brak znajomości typowych planów gry.
5. Brak umiejętności skutecznego ataku.
6. Brak umiejętności realizowania przewagi.

Poniżej można zerknąć na dwa wykresy - pokazują zmiany rankingu (i linie trendu) za rok 2014 i 2015. Wnioski tym razem każdy powinien sam wyciągnąć - wystarczy w tym celu uważnie poczytać zawarte na obrazkach wskazówki. Wbrew pozorom jest to dosyć proste, ale wymaga pewnego wysiłku.

Graficzne przedstawienie uzyskiwanych rankingów w roku 2014
(cały rok - okres 12 miesięcy; 145 partii).

Dałem sobie jeszcze jedną szansę. Mianowicie spróbuję do 1.1.2020 roku znaleźć odrobinę czasu i motywacji, aby powalczyć ze samym sobą. Będę w pełni zadowolony jeśli uda mi się utrzymać na FICS ranking (typu standard), który będzie oscylował w granicach 2040-2100. Będzie to wymagało sporo pracy ode mnie (wiem, wiem - inni zapewne byliby w stanie coś takiego zrobić w ciągu kilku miesięcy bądź nawet tygodni - niemniej uprzedzam, że wcale mnie to nie interesuje). Jeśli zatem w okresie co najmniej pół roku będę w stanie coś takiego osiągnąć to mój końcowy cel zostanie zrealizowany (tak, robię ten test/próbę SAM dla SIEBIE - nikt i nic poza mną mnie nie goni ani nie zmusza do tego). Można mnie albo wspierać... albo po prostu iść sobie pobiegać ;) :).

Graficzne przedstawienie uzyskiwanych rankingów w roku 2015
(cały rok - okres 12 miesięcy; 51 partii).

A co jeśli mi się tym razem (także) nie uda? Nic. Po prostu uznam, że niestety jestem zbyt leniwy i nie mam odpowiedniej motywacji ku temu, aby na pewien czas poświęcić się i zobaczyć na ile jestem w stanie nauczyć się sztuki na szachowej na nieco wyższym poziomie.

Dodam jeszcze, że w realu jak na razie nie czuję potrzeby grać klasycznych partii, więc uprzedzam, aby w komentarzach nie narzekać na to, że "lepiej było w ogóle zaprzestać grania w szachy". Przypominam, że to niestety ja podejmuje decyzje dotyczące tego co mam robić, a czego nie robić, więc jak komuś nie pasuje to może tego nie czytać i/lub nie komentować (w sposób pouczający i moralizatorski). Pozwalam na to - wszystkim tym, którym się to nie podoba! Tak samo jak na to, aby trzymać kciuki, że "a nóż się uda" [i co wtedy?] ;) :). LOL

PS. Ten wpis jest wyrazem stanowczego sprzeciwu wobec rozegrania (przez jednego ze znanych mi dobrze amatorów) w tym roku około setki partii... i "twórczej niemocy" wykręcenia rankingu 2000 (z poziomu posiadanej drugiej kategorii - a zrobionej już niemal 3 lata temu!).

Szok, niedowierzanie oraz po prostu ogromne trudności w zrozumieniu i zaakceptowaniu takiego fenomenu! Artur - please wake up before you get old - być może tym optymistycznym akcentem (i ostatnim wpisem w roku 2015 na blogu) może w końcu cię zniechęcę... albo dasz radę przełamać tę niemoc!

środa, 30 grudnia 2015

Chess tactics for champions - czyli taktyka szachowa dla przyszłych mistrzów

Przyjrzyjmy się dzisiaj książce, która może stanowić dobry materiał dla osób, które potrzebują wielu zadań i krótkiego zarysu dotyczącego taktyki. Czy jest taka książka? Otóż wydaje mi się, że tak. Poniżej kilka słów o oryginalnie brzmiącym tytule: "Chess tactics for champions".


Zanim opiszę zawartość tej pozycji, to na początek krótko wspomnę o autorach.

Zuzanna Polgar to czterokrotna mistrzyni świata w szachach. Obecnie zajmuje się promocją szachów i szkoleniem w Stanach Zjednoczonych. Natomiast Paul Truong jest pomocnikiem (prywatnie to od kilku lat mąż Zuzanny), który również zna się na szachach - jest bowiem 11-krotnym mistrzem swojego rodzimego kraju. Książka została napisana wspólnie przez Zuzannę Polgar i Paula Truong. W skrócie ujmując - ta książka o taktyce i kombinacjach.

Szachowa taktyka dla mistrzów to według nagłówka książki - przewodnik po tym jak krok po kroku używać taktycznych motywów i kombinacji. Ta pozycja zawiera blisko 350 stron i jest nie tyle książką objaśniającą wszelkie możliwe taktyczne uderzenia (motywy), lecz bardziej zbiorem zadań, któremu towarzyszy krótki wstęp do najpopularniejszych motywów. Warto o tym pamiętać, aby nie pomylić jej z książką do nauki taktyki.

Jak jest zbudowana ta książka? Otóż składa się z trzech części. Pierwsza z nich stanowi jej główny trzon i kończy się dopiero na 251 stronie. Z kolei druga, to niecałe 40 stron na których ukazane zostały taktyczne sztuczki, ratujące przed porażką. Wśród nich oczywiście motywy wiecznego szacha i pata, a przed nimi - bardzo proste kombinacje ratujące przed przegraną. Do każdego z nich obowiązkowo zadania do rozwiązania i utrwalenia materiału. Natomiast tytuł ostatniej części to 'inne pomysły'. Na kolejnych 40 stronach zawarto takie tematy jak: pułapki i kontr-pułapki, bliźniacze pozycje oraz 25 sławnych kombinacji. Ciekawym rozwiązaniem jest ukazanie 'bliźniaków' w kontekście tego jak pozornie drobna zmiana może wpływać na istotę pozycji. Co do sławnych kombinacji to oczywiście klasyka, którą każdy znać powinien.

Główna część tej publikacji to ukazanie taktycznych motywów (uderzeń). A jakie to motywy? Są nimi widełki, podwójne ataki, związania, szpile i wiele innych. Co ważne - nie są to losowo dobrane motywy, lecz te najbardziej istotne i praktyczne. Po każdym z nich są oczywiście zadania do utrwalenia. W sumie wszystkich zadań jest aż 595 (są one bardzo starannie dobrane). Na pewno będą one pomocne w tym, aby rozwijać taktyczną świadomość a także dobrze liczyć i wizualizować (krótkie) warianty.

Lista zawartości książki "Chess tactics for champions" wraz z ilością zadań po każdym rozdziale

Co wyróżnia tę książkę? Moim zdaniem przede wszystkim pomysł i solidna realizacja. Autorka podała zarówno najważniejsze taktyczne idee jak i dobrała odpowiednie zadania do nich. Ponadto w rozwiązaniach widać ciekawy słowny opis, a nie tylko suche warianty (jak w klasycznych zbiorach zadań). Te elementy mogą pomóc wszystkim tym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z taktyką.

Co jest nietypowego w tej publikacji? Na każdej stronie jest nie więcej niż 3 diagramy (zadania), więc widać, że autorce zależało na tym, aby strony nie były przeładowane. Nieco szkoda, że diagramy w zadaniach nie są dużo większe, bo mogłyby być znacznie lepiej widoczne. Generalnie książka jest udanym pomysłem wprowadzenia do treningu taktyki. Myślę, że dzięki temu rodzic lub instruktor nie musi szukać zadań do każdego tematu (motywu) taktycznego. Książka jest na tyle prosta, że z powodzeniem może być wykorzystana przez rodzica, który zechce wprowadzić swoją pociechę w podstawy (zarys) taktyki.

Dla kogo ta książka może mieć największą wartość? Moim zdaniem dla zawodników w przedziale 1000-1400 (czyli od bk do 4 kategorii). Zawodnicy od poziomu 3 kategorii mogą również skorzystać z tej książki (chociaż dla nich tej książki nie polecam), jednak szybko może pojawić się niedosyt związany z tym, że większość materiału będzie po prostu zbyt łatwa, a trudniejsza część - zostanie rozwiązana w przeciągu 1-2 dni. Kto ma ochotę kupić szachową książkę, którą bez problemu przerobi w weekend i niewiele się z niej nauczy?

Podkreślam wyraźnie, iż każdy amator szachowy (lub zawodnik turniejowy) który szuka bardzo dobrych i dogłębnych wyjaśnień oraz analiz taktycznych uderzeń - powinien sięgnąć po zupełnie inną książkę. Jest co najmniej kilka takich publikacji, które oferują więcej przemyśleń, analiz oraz uczą pełnego zrozumienia taktycznego procesu. Ta książka daje jedynie ogólny zarys taktycznego świata.

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Legendarna seria Józefa Sławina - podręczniki do treningu - od amatora do (arcy)mistrza (3)

Nadeszła pora, aby nadrobić zaległości, więc lecimy z kolejnym opisem klasyki Sławina... ;)

Przednia i tylna okładka fantastycznej serii książek. Józef Sławin: Podręcznik i zbiór zadań (tom 2)

Druga część znakomitej serii składa się z trzech rozdziałów, które omówiono na 332 stronach. Początkowy omawia wszystkie zasady gry, począwszy od szachownicy, notacji, ruchów figur i pionów, kończąc na rodzajach remisu. Następnie zaczyna się już realna nauka. O czym mowa? O podpunkcie 11, który pokazuje matowanie króla dwoma wieżami, hetmanem i na koniec dwoma gońcami. Co mi się mega podoba? Przede wszystkim sposób prezentacji tematu, a dodatkowo bardzo dobrze dobrane (ułożone) zadania w stylu "sprawdź się" lub "rozwiąż sam". W podpunkcie 13 znajdują się zadania do powtórzenia (utrwalenia) materiału. Dochodzą do tego jeszcze podpowiedzi i rozwiązania poprzednich zadań. To wszystko aż do strony 150.

Rozdział drugi pokazuje krótkie partie i pułapki. I jak to znakomity trener i pedagog ujmuje - najpierw rady dla trenerów i rodziców (rekomendacje metodyczne), a następnie kilka słów (wskazówek) do młodych szachistów. I dopiero po tym przechodzi do partii szkoleniowych (cykl A, B i C). Nie jest tego materiału dużo, bo niecałe 30 stron. Raz jeszcze podkreślam, że materiał jest nie tylko wyjątkowo dobrze dobrany, ale i zaprezentowany.

W końcu pora na trzeci rozdział. A co w nim znajdziemy? Jego tytuł brzmi: "trzy stadia szachowej partii". Znowu na początek zobaczymy rady dla trenerów i rodziców (rekomendacje metodyczne), a następnie kilka słów (wskazówek) do młodych szachistów. Początek szachowej partii (17), debiut i gra środkowa (18) oraz końcówka (19) - wszystkie te tematy zostały w ogólnym zarysie przedstawione. Co warte zaznaczenia? Zacytuję autora: "Cały rozdział został ułożony w taki sposób: pokazano pozycje albo partie z pytaniami i odpowiedziami. Należy przeglądać je na szachownicy ruch za ruchem, uważnie ucząc się objaśnień. I jak tylko pojawia się pytanie - zastanów się nad nim i spróbuj dać konkretną odpowiedź. Dopiero po tym sprawdź prawidłową odpowiedź na końcu podpunktu". Szkoda podawać więcej, bo można sobie niepotrzebnie narobić smaka.

Część czwarta to krótkie partie i pułapki. Tak to ten sam tytuł co w rozdziale drugim, ale poziom już dużo wyższy. O ile do tego miejsca była przyjemna zabawa, to od tej pory zaczyna się (solidna i ciężka) praca. Na pierwszy ogień idzie temat o podstawach współczesnej teorii debiutów i partie szkoleniowe (A, B i C).

I dochodzimy do upragnionej ostatniej części. Rozdział piąty zaczyna się od strony 286 i leci przez następne 40 stron. Tytuł to podstawy szachowej taktyki w którym wyjaśniono: pojęcie kombinacji (24), zaciągnięcie (25), odkryty szach (26). Do tego 54 pozycje typu "rozwiąż sam". Oczywiście poza podpowiedziami i rozwiązaniami nie zabrakło także rad dla trenerów i rodziców (rekomendacje metodyczne)oraz kilka słów (wskazówek) do młodych szachistów. To jak widać standard u tego autora.

Jak mogę ocenić tę pozycję? Pomimo tego, że pierwszy raz przerabiałem ją 11 lat temu, to jednak z perspektywy czasu widzę, że przetrwała próbę czasu. Bardzo dobry pomysł, plan całości oraz metodyka jako wyjaśnienia i forma problemowa - biją z tej książki. Jak na książkę wydaną w połowie 1998 roku (czyli ponad 17 lat temu!) to z pewnością zasługuje na pochwałę.

Osobiście przerabiając materiał zawarty w tym tomie znalazłem (w odpowiedziach i tekście głównym) kilkanaście niedokładności czy drobnych błędów. Na pewno we współczesnym wydaniu należałoby uwzględnić te poprawki oraz niektóre z ciekawszych fragmentów dać jako "dodatek specjalny". Procentowo moim zdaniem wygląda to tak: 95% książki zostaje, a pozostałe 5% wymaga odpowiednich poprawki i pewnego ulepszenia (uaktualnienia i sprawdzenia).

Na koniec moja opinia o (minimalnym) poziomie szachisty (amatora bądź samouka) dla którego ta książka będzie odpowiednia. Moim zdaniem co najmniej 5 kategoria albo osoba, która jest gotowa solidnie pracować nad szachami. Oczywiście można iść drogą na skróty, ale kolejne tomy sprawią, że będziemy wielce zdziwieni. Jak wymagające są książki tej serii? Powiem na własnym przykładzie: mam skromną (średnią) 2 kategorię, a utknąłem na tomie 6. Często muszę kilka razy czytać ten sam materiał i stale dziwie się, że "niby to takie proste, a przecież nie wpadłbym na to przy partii".

PS. W przypadku, gdy uczeń bardzo dobrze poznał wszystkie zasady gry, to może rozpocząć przerabianie tego tomu od punktu 11 (str.92). To jedyna część, którą można opuścić i nie będzie nam się to w przyszłości odbijało czkawką.

sobota, 26 grudnia 2015

Legendarna seria Józefa Sławina - podręczniki do treningu - od amatora do (arcy)mistrza (2)

W poprzedniej części sporo powiedzieliśmy sobie o autorze, więc w tym bez zwłoki zaczynamy recenzję tomu pierwszego.

 
Przednia i tylna okładka fantastycznej serii książek. Józef Sławin: Podręcznik i zbiór zadań (tom 1)

Tom pierwszy to aż 316 stron, więc na pewno warto omówić jego zawartość nieco dokładniej.
Są w nim trzy rozdziały, a po nich 900 zadań do rozwiązania. Rozdział pierwszy odpowiada na ogólne pytania szachowej pedagogiki, drugi - główne pytania psychopedagogiki szachów, zaś trzeci - specjalne pytania metodyki szachowej.

Na 130 stronach autor omawia wyżej podane zagadnienia. Pisze o naprawdę ciekawych i szalenie ważnych tematach takich jak: mistrzostwo szachowego trenera i wzajemne relacje w systemie trener-uczeń, problemy i kryteria mistrzostwa trenera, wybrane elementy szachowej pedagogiki i trenerskiej sztuki, właściwości człowieka (ucznia) w kontekście uzdolnienia, talentu i geniuszu.

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Myślenie i operacje myślowe

Jeszcze w roku 1907 psycholog Cleveland nauczał o myśleniu szachisty w procesie nauki szachów...
Teraz rozpatrzmy wnioski Clevelanda:
Pierwszy, początkowa faza - nauka nazw i zapamiętanie ruchów figur (pamięć)
Drugi - nauka typowych ruchów, które pokazują atak i obronę (utrwalenie pewnych idei oraz rozwój prostej logiki)
Trzeci - odkrywanie wartości kombinacyjnego działania figur, opanowanie wzajemnej zależności (koordynacji) figur i relatywnie prostych logicznych operacji, nabycie doświadczenia, przyswajania nawyków praktycznych, opartych na intuicji
Czwarty - przyswajanie systematycznego planowania gry z wyprzedzeniem - tworzenie elementarnych strategicznych planów (dalszy rozwój trwałej pamięci i właściwości analitycznych)
Piąty - przyswajanie "czucia pozycji", "czucia strategicznych możliwości" zawartych w danym położeniu figur na szachownicy (jeszcze pełniejsze uchwytywanie pozycji i jej ocena).
Te elementy mówią o roli intuicyjnego i logicznego myślenia w procesie szachowej nauki.

Interesujące jest to, że wielu znanych szachistów myśli na poziomie nieświadomym i nie mogą (nie są w stanie) przekazać swojego wyobrażenia (procesu myślenia, analizy oraz wyboru ruchu) za pomocą "prostego reportażu" (czyli coś jak opis 'krok po kroku' - tak jak w przypadku budowania wieży z klocków). Przykładowo mistrz świata W. Smysłow powiedział, że na pytanie o to jak myśli - nie może odpowiedzieć, ponieważ sam nie wie jak ten proces zachodzi. To natomiast potwierdza słowa znanego psychologa A. Bineta...

Powyżej przykładowy fragment (na obrazku po rosyjsku) i amatorskie tłumaczenie (powyżej po polsku). W rzeczywistości jakość opublikowanych treści jest naprawdę bardzo wysokiej klasy (oczywiście potrzebny jest dobry tłumacz, bo bardzo wiele osób niestety nie zna języka rosyjskiego), więc na pewno trzeba żałować, że tej książki (czy też całej serii!) nie możemy czytać ani po angielsku ani tym bardziej - po polsku.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Do tego dochodzi omówienie cech w kategoriach psychologicznej i psychicznej gotowości (dojrzałości), myślenie i operacje myślowe czy też wola (jako samodecydowanie o sobie) i emocje. Zanim zaczną się zadania, to autor na 25 stronach przemyca jeszcze metodykę prowadzenia zajęć z początkującymi szachistami (w wieku lat 6-8).
Od strony 132 zaczyna się szaleństwo diagramów, czyli zadania do rozwiązywania. Kończą się dopiero na stronie 291. Każda strona to 6 pozycji pod którymi zaznaczono (znakiem zapytania) kto zaczyna.

W sumie mamy aż 900 zadań rozbitych na 3 cykle: A, B i C. Każdy z nich zawiera po 300 zadań. Najłatwiejszy jest cykl A, ponieważ wymaga znalezienia mata w 1 lub w 2 ruchach. Natomiast cykle B i C wymagają znajdywania mata w 2 lub 3 ruchach czy też prostych kombinacji.

Po każdym cyklu podano krótki komentarz, który może być wykorzystany jako podpowiedź (w razie problemów z rozwiązaniem). Natomiast pełne odpowiedzi podane zostały dopiero po cyklu C. Na koniec autor radzi uczniom, aby rozwiązywali mniej zadań, ale za to lepiej (czyli powoli i poprawnie).

Dla mnie osobiście jest to HIT - zestaw rewelacyjnych książek zarówno do nauki szachów jak i przede wszystkim nauczania szachów: połączenie wiedzy naukowej (pedagogika i psychologia) z szachami. Jedynym istotnym problemem może być język w którym zostały wydane te książki. Gdyby nie to, że jest to rosyjski, wówczas podejrzewam, że ta seria byłaby tak zwanym czarnym koniem (albo odpowiednikiem białego kruka) obecnie dostępnych podręczników szachowych.

Obecnie autor ma już 61 lat, od ponad 30 zajmuje się szachowym szkoleniem, a prawie od 20 lat wydaje serię "uczebników" i "zadaczników". Mam nadzieję, że zdecyduje się jeszcze na napisanie i wydanie czterech dodatkowych tomów, tak aby seria stanowiła okrągłą liczbę 20 (tomów).

Warto jeszcze wspomnieć, że im wcześniej wydany tom, tym więcej drobnych błędów oraz mało estetyczna strona edytorska. Pamiętajmy jednak o tym, że pierwszy tom został wydany niemal 20 lat temu. Wówczas nie było ogólnie dostępnych (dużej mocy i łatwej obsługi) komputerów, programów szachowych oraz silników, których siłę szacuje się na 3300 ELO (gdzie ówczesny mistrz świata ma "zaledwie" nieco ponad 2800). Stąd nieuniknione błędy zarówno w odpowiedziach jak i czasami na diagramach. Niemniej jest to tak znikoma ilość - w stosunku do całości oraz ilości włożonej energii i pracy w realizację tego projektu - że spokojnie można wybaczyć autorowi tę drobną niedoskonałość.

Co dodaje wartości tej serii książek? Ogromna wiedza autora oraz dziesiątki cytatów oraz fragmentów wypowiedzi ludzi, którzy są lub byli związani z szachami oraz nauką: trenerów, sportowców, pedagogów i myślicieli. W ten sposób mamy bowiem kompilację wielu myśli i umysłów, a nie jedynie same przemyślenia autora.

Jak pisze sam autor: pierwsze książki są przeznaczone dla szachistów od 5 do 3 kategorii. Mogą być one wykorzystywane przez uczniów (amatorów), rodziców, instruktorów czy trenerów.

piątek, 25 grudnia 2015

Poczytaj mi mamo, naucz mnie tato – czyli jak rodzice mogą pomagać dziecku w edukacji szachowej (9)

Po pewnym czasie szachowej nauki zasad (reguł) gry nastąpi chwila w której będziemy chcieli sprawdzić czy nasze dzieci potrafią odróżnić trzy najważniejsze szachowe stany: mata, pata i brak szacha. Dobrze by było mieć ku temu jakiś proste narzędzie dzięki któremu szybko moglibyśmy sprawdzić stopień przyswojenia zasad.

Czy trzeba przygotowywać taki test samodzielnie? Oczywiście można, ale jeśli akurat nie mamy czasu, umiejętności bądź też ochoty, wówczas możemy poprosić profesora szachowego o to, aby udostępnił nam taki test. Co w tym celu trzeba zrobić?

1) Wchodzimy na stronę: http://www.professorchess.com/downloads/
2) Następnie wystarczy wyszukać pozycję: "Key Checkmate and Stalemate Patterns"
3) Dalej klikamy na napis "DOWNLOAD"
4) Za chwilę będziemy mieli do dyspozycji plik PDF (5 stron) z zadaniami oraz rozwiązaniami.


Co wtedy? Otóż możemy test wydrukować albo jeśli nie chcemy bądź nie możemy - po prostu otworzyć na ekranie urządzenia (komputera, laptopa, tableta, smartfona, itp.). Następnie dajemy naszemu uczniowi do rozwiązania test składający się z 64 pytań. Zwykle na taki test wystarcza 20-30 minut. Jeśli wydrukujemy go, wówczas uczeń może pod każdym diagramem zapisać stan rozgrywki (symbole: M=mat, P=pat, R=ruch) albo na ostatniej (wydrukowanej) stronie zaznaczać w odpowiednich kratkach swoje odpowiedzi. We wszystkich pozycjach na ruchu są czarne.

Na samym końcu testu mamy szachownicę (zakodowane odpowiedzi), która została w specyficzny sposób "porysowana". Symbol # oznacza mata, znak = to pat, a symbol MV oznacza, że czarny ma (jakikolwiek prawidłowy) ruch (czyli nie jest ani zamatowany ani zapatowany).

Myślę, że to bardzo dobry przykład (i kolejny dowód) tego jak rodzic wspólnie z dzieckiem (także bardzo młodym) mogą realizować początkowy etap nauki szachowej. Można umówić się co do tego jaką nagrodą będzie rozwiązanie testu - wspólne wyjście na spacer, na huśtawki czy też wspólna pyszna porcja smakołyków (chociażby owoców bądź warzyw).

W przypadku błędów warto omówić wszystkie problemy i niejasności (samodzielnie lub z pomocą instruktora), tak aby w przyszłości można było bez konfliktów rozkoszować się tą królewską rozgrywką.

środa, 23 grudnia 2015

Poczytaj mi mamo, naucz mnie tato – czyli jak rodzice mogą pomagać dziecku w edukacji szachowej (8)

W ciągu ostatnich kilku odcinków mogliśmy przyjrzeć się dokładnie temu jakie są możliwości obrony od szacha i które z nich możemy a nawet powinniśmy stosować w proponowanej kolejności. Teraz kolej na krótkie podsumowanie najbardziej nietypowych zagrywek w szachach.

Najbardziej zagadkowe i początkowo trudne bywają zagrania takimi bierkami jak:
1. Zagranie królem
2. Zagranie pionem
3. Zagranie skoczkiem

W przypadku króla mamy takie opcje jak:
a) ruch królem bez bicia (o jedno pole w dowolną stronę)
b) ruch królem z pobiciem (o jedno pole w dowolną stronę)
c) ruch króla i wieży (król o dwa pole w stronę wieży) zwany roszadą
d) zaszachowanie (zaatakowanie) króla, czyli szach (możliwość obrony)
e) zamatowanie (zaatakowanie) króla, czyli finałowy szach (brak możliwości obrony)
f) sytuacja patowa, czyli brak prawidłowego ruchu króla (który nie jest pod szachem!) oraz wszystkich innych jego bierek
g) możliwość powstania sytuacji remisowej (z uwagi na brak siły matującej), czyli pozostaje król oraz u przeciwnika także król i figura (bądź figury), które nie mają możliwości dania mata (nawet przy wykonywaniu przez stronę słabszą najsłabszych ruchów)

Jeśli natomiast chodzi o zagranie pionem to mamy takie oto możliwości:
a) zagranie pionem o dwa pola - tylko wtedy, gdy pion nie wykonał jeszcze żadnego ruchu i pole na którym zamierza stanąć nie jest zajęte przez jakąkolwiek bierkę
b) zagranie pionem o jedno pole do przodu (bez pobicia)
c) pobicie pionem o jedno pole do przodu (w lewo bądź w prawo)
d) bicie w przelocie - to samo co w powyższym podpunkcie, ale konieczne jest spełnienie warunków związanych z tym specjalnym pobiciem (pion przeciwnika ruszył o dwa pola, bicie pionem piona - tak samo jakby ruszył tylko o jedno pole; ruch wykonywany natychmiast po tym jak zaistnieje taka możliwość - i na koniec przypomnienie, że po wykonaniu przez nas bicia w przelocie nie możemy znajdować się pod szachem)
e) promocja piona - zamiana na dowolną figurę (jedną z czterech) tego samego koloru co nasz pion (chyba, że przeciwnik wykonuje promocję) bez względu na to ile takich figur znajduje się na szachownicy bądź poza nią.

Natomiast skoczek ma również nietypowe właściwości, ponieważ:
a) jest figurą, która nie porusza się po linii prostej lub skośnej (i z tego wynika poniższa cecha)
b) nie jest figurą liniową, więc nigdy nie może dokonywać związania, a jeśli jest związany to zawsze w sposób całkowity (dotąd aż pozostaje związany nie może wykonać żadnego ruchu)
c) przeskakuje wszystkie bierki i staje (lub pobija bierki) tylko na polu przeciwnego koloru niż stał przed wykonaniem ostatniego ruchu
d) w przypadku, gdy daje szacha - zawsze odpada zasłona przez takim atakiem (czyli przeciwnik nigdy nie może się zasłonić przed atakiem konika)
e) może zostać "wyczarowany" (stworzony) poprzez promocję piona - jeśli zawodnik tak zdecyduje
f) wspólnie ze swoim bratem koniem - dwa skoczki nie są w stanie wymusić mata przeciwko samotnemu królowi: tak długo jak będziemy się umiejętnie bronili - nie dostaniemy mata (obrona polega tylko na tym, aby nie pozwolić przeciwnikowi po naszym ruchu wykonać posunięcie matujące, czyli nie dać sobie wstawić mata w 1)
g) jest jedyną figurą, która w pierwszym ruchu może wykonać posunięcie (wszystkie inne figury muszą mieć otwartą drogę za pomocą ruchu piona)
h) jest jedyną figurą, której zamienne używanie dwóch imion nie dziwi i nie razi szachistów (także zawodowych): z jednej strony to skoczek (bo skacze), zaś z drugiej - konik (lub koń), bo jest najczęściej przedstawiany (rzeźbiony z drewna) jako figura zwana zwierzęciem kopytnym

Mam nadzieję, że to krótkie podsumowanie pozwoli rodzicom lepiej ujrzeć (oraz utrwalić) nieco szersze spektrum, które jest widoczne w przypadku tych trzech szachowych wojowników: króla, piona i skoczka.

poniedziałek, 21 grudnia 2015

Szachowy postęp - regres czy progres: analiza dobrych rad (2)

W poprzednim odcinku powiedziałem, że każdy szachista, który chce się rozwijać poszukuje różnych sposobów, aby osiągnąć stan (pozycję) w którym będzie doskonałym szachistą. Jak można zatem podążać w tym kierunku?

Najpierw warto zastanowić się nad tym w jakim celu zajmujemy się szachami. Inne bowiem cele będą dla amatora szachów, a inne dla zawodowca. Ten pierwszy poszukuje bowiem głównie przyjemności płynącej z gry, a zawodowiec - najlepszych (optymalnych) sposobów, aby wygrywać kolejne partie (czy też całe turnieje) - a w konsekwencji zarabiać na życie dzięki szachom.

Generalnie amator szachowy nie odczuwa specjalnej presji na to, aby stale grać coraz lepiej i ogrywać każdego kogo napotka. Natomiast zawodowiec skupia się na tym, aby być niepokonanym - bez względu na to z kim gra. Cechą wspólną jest to, że żadnemu z nich nie przeszkadza to jeśli zauważa u siebie postęp.

Jak jest zatem definiowany postęp? Po czym odróżnić go od regresu?

Wielu autorów oraz popularnych szachistów ma swoją opinię co do rozwoju szachowego. Jedni zwracają uwagę na to, że musi temu towarzyszyć wzrost rankingu, zaś inni skupiają się na tym, aby rozwój podążał prawidłową drogą.

Ciekawą koncepcję prezentuje Dan Heisman ("A guide to chess improvement: the best of Novice Nook" - głównie na tej książce będę się opierał w moich rozważaniach). Mówi on bowiem o tym, że są tylko dwie strony (części) postępu. Postęp polega na dodawaniu (zwiększaniu) pozytywnych elementów oraz odejmowaniu (zmniejszaniu) negatywnych. Trudno się z tym nie zgodzić. Niemniej pojawia się pytanie - która z tej części jest ważniejsza i co każda z nich zawiera.

Ogólnie biorąc na powiększanie naszych zasobów (pozytywów) będzie składała się każda aktywność dzięki której będziemy zwiększali nasz szachowy potencjał. Do tego zaliczyć możemy: wiedzę, doświadczenie oraz praktykę (rozgrywanie partii i trening).

Z kolei zmniejszanie naszych negatywów to wykorzenianie błędów i usuwanie błędnych przekonań. Chodzi przykładowo o to, aby zamienić (bądź przynajmniej) poprawić niepoprawny proces myślenia (analizowania, oceniania, itd.) czy też usuwać błędne koncepcje, które weryfikuje silniejszy zawodnik bądź krzemowy przyjaciel.

No i teraz mega odkrywcze spostrzeżenie: im więcej jesteś w stanie usunąć negatywów i dodać pozytywów - tym lepszy jesteś. W teorii jest to naprawdę aż tak proste, ale w praktyce dochodzą do tego zagadnienia poważne przeszkody, które sprawiają, że zaczyna się niezła zabawa. Jedno jest pewne: większy wpływ ma dodawanie większych (istotniejszych) pozytywów aniżeli tych małych (nieistotnych). Tak samo z negatywami: im bardziej znaczący (istotny) negatywny element w szachowym procesie usuniemy, tym większy wpływ będzie miał na nasz postęp aniżeli wykorzenienie mało znaczącego detalu.

Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że polepszanie elementów, które wykonujesz w każdym ruchu daje znacznie większe korzyści aniżeli poprawianie tych, które zdarzają się stosunkowo bardzo rzadko. Heisman podaje bardzo ładny i wyraźny przykład: nauka matowania gońcem i skoczkiem może nie wpływać prawie wcale na nasz postęp (bo będzie możliwe jej zastosowanie raz na 500 czy 1000 partii), ale analiza, ocena pozycji oraz zarządzanie czasem - wpływa bardzo istotnie. Dlaczego? Otóż dlatego, że stale to powtarzamy i nie sposób od tego uciec.

Na dziś wystarczy. W kolejnych odsłonach będziemy nadal omawiali proces postępu. Chcę na koniec podkreślić, że jest to tak obszerne zagadnienie, że są mu poświęcane dziesiątki książek oraz blogi zarówno amatorów jak i szachowych zawodowców (ci ostatni skupiają się na tworzeniu płatnych materiałów: filmów i artykułów).

wtorek, 15 grudnia 2015

Szachowy postęp - regres czy progres: analiza dobrych rad (1)

Czym jest postęp a co oznacza regres? Jakie dobre rady otrzymują szachowi wielbiciele? Dlaczego dobre rady nie dają dobrych rezultatów? Po czym poznać dobre rady od złych?

Na te i inne pytania postaram się udzielić odpowiedzi i podzielić się swoimi przemyśleniami. Nie będą to profesjonalne rady, lecz jedynie mój komentarz i analiza zagadnień.

Ta seria ma za zadanie pobudzić do przemyślenia różnych tematów związanych z postępem lub jego brakiem. Warto pamiętać o krytycznym podejściu, tak aby nie łykać jak pelikan - wszystkiego co zostanie przeze mnie napisane.

Będę starał się w każdej części brać na warsztat 1-2 zagadnienia oraz je pokrótce opisać a także wyrazić moją opinię. Zaznaczam, że moja ocena (opinia) będzie oparta o doświadczenie i wiedzę, którą posiadam a także o różne opinie (zdanie) innych - zarówno mistrzów jak i amatorów.

Tyle tytułem wstępu. Dodam, że wpisy będą raczej krótkie, więc ich zadaniem jest jedynie zasygnalizowanie tematu (a nie jego dogłębna analiza czy wykład).

Na koniec powiemy sobie (w telegraficznym skrócie) o tym czym jest postęp a czym jest regres.

Postęp to rozwój: coś czego stale oczekują i poszukają szachiści. Przeciwną stroną bieguna jest regres. W tym wypadku jest to powrót do wcześniejszych etapów gry: od tego z kolei uciekają wszyscy bez względu na miejsce w szachowej hierarchii (rankingu).

Pozostaje jeszcze środek między dwoma biegunami czyli tak zwana stabilizacja. Ta sytuacja ma miejsce wówczas, gdy trudno jest określić postęp bądź regres (jest to albo zerowy albo tak niewielki, że pomijamy go).

Jeśli miałbym pokazać na wadze (lub na osi) jak się mają do siebie wszystkie pojęcia, to byłoby to mniej więcej tak:
PO LEWEJ stronie (na lewej szalce wagi) byłby regres - czyli cofanie się w rozwoju
PO PRAWEJ stronie (na prawej szalce wagi) byłby progres - czyli podążanie w rozwoju
PO ŚRODKU (idealnie pomiędzy obiema pojęciami) znajdowała by się równowaga (stan status quo), czyli stabilizacja.

I teraz samemu można sobie wyobrazić, że każdy szachista przemieszcza się raz w lewo a raz w prawo. Cała sztuka polega na tym, aby jak najbardziej przemieszczać się w prawo (czyli "pchać się") w szachowym rozwoju. Każdy szachista, który chce się rozwijać poszukuje różnych sposobów, aby osiągnąć stan (a dokładniej: stale podążać w jego stronę) w którym będzie doskonałym szachistą. Czy jest to możliwe i jak tego dokonać... o tym w kolejnej odsłonie.

wtorek, 11 sierpnia 2015

Legendarna seria Józefa Sławina - podręczniki do treningu - od amatora do (arcy)mistrza (1)

W końcu nadeszła wiekopomna chwila. Zdecydowałem, że napiszę recenzję fantastycznej serii szachowej - podręczników i zbiorów zadań, które opracował Józef Sławin. Mam nadzieję, że dzięki temu uda się pokazać, że są bardzo pracowici i poważni trenerzy szachowi, którzy chcą się podzielić swoją wiedzą i doświadczeniem, tak aby umożliwić ambitnym amatorom... wspinaczkę w drodze na szachowy szczyt! Zaczynamy!

Jaką wartość i zawartość ma owa magiczna seria?

Zaplanowano wydanie w sumie 16 książek (woluminów) - 4 poziomowe programy edukacyjne po 4 woluminy każdy (po dwa podręczniki i zbiory zadań). I co w tym niezwykłego? Z pewnością wyda się to niesamowite, ale według znawców szachowych (głównie mistrzów szachowych i trenerów) - bardzo dobre przerobienie wszystkich podręczników (wraz z praktyką turniejową oraz stałym redukowaniem błędów) powinno sprawić, że dany szachista osiągnie poziom mistrzowski. Czy to aby nie za wielkie obietnice? Za chwilę przyjrzymy się temu tematowi.

Książki zapewniają wartościową edukację oraz możliwość własnej edukacji (tj. samoszkolenia) przez uczniów (tak, nie wszyscy szachiści mają lub mogą mieć trenera czy też instruktora szachowego). Tak więc jest już jasne dla kogo są przeznaczone te książki. Każdy szachista może wśród tej serii znaleźć taką książkę, która pomoże mu polepszyć jego poziom. Ponadto materiał w podręcznikach jest podawany w prostej i zrozumiałej formie. Pominięte zostały skomplikowane teorie i sztuczne klasyfikacje, którymi tak zachwycają się ludzie świata nauki.

Każdy z woluminów składa się z 260-280 stron (w zależności od tomu). Tak więc lekko licząc zawartość 16 tomów, to bagatela... 4160-4480 stron. Ile??? Tak, nieco ponad 4 tysiące stron szachowej wiedzy! Jak szybko można taki materiał przerobić? Średnim tempem po 2 tomy rocznie wychodzi dokładnie 8 lat. Przy bardzo wytrwałych i pracowitych uczniach - 4 tomy rocznie, to jedynie 4 lata ciężkiej pracy (treningu).

Jakie zatem będą korzyści z takiej katorżniczej i wytrwałej pracy? Otóż każdy, kto będzie solidnie przerabiał kolejne tomy i rozwiązywał zadania (tak, praktyka turniejowa - tzn. gra praktyczna, też jest niezbędna) będzie wspinał się na kolejne poziomy szachowej hierarchii.

Co zawierają poszczególne woluminy? Nieparzyste tomy (do 11 włącznie) zawierają zadania do rozwiązywania - czyli są zbiorami zadań. Natomiast parzyste to typowe podręczniki omawiające wybrane zagadnienia szachowe. A jakie tematy są omawiane? Są nimi elementy szachowe, które występują we wszystkich etapach partii szachowej: debiuty, gra środkowa i końcówka - jak też problemy (zagadnienia i zadania) taktyczne i strategiczne.

Struktura konstrukcji podręczników i zbiorów zadań opiera się na tradycji klasycznej szkoły szachowej. Jest nią koncentryczna struktura, która charakteryzuje się tym, że wraz z poziomem zaawansowania następuje materiał coraz trudniejszy, razem z tym, iż jest on coraz głębiej powtarzany. Natomiast metoda nauki, która stale się powtarza, to metoda bazująca na najbardziej efektywnej pracy - metoda problemowa w której podany jest problem (zadanie) i następuje analiza poszczególnych etapów, które prowadzą do jego rozwiązania (i zrozumienia). Wszystkie tematy i zadania są tak ułożone, aby starać się wyciskać ostatnie soki z ucznia.

Wszystkie książki Józefa Sławina zbierają dobre recenzje i uznanie ze wszystkich regionów Rosji jak też krajów bliżej i dalej z nią graniczących. Są one szeroko wykorzystywane w pracy edukacyjnej w Dziecięco-Młodzieżowych Szkołach Sportowych jak też Domach Twórczości Młodzieży (cytuję za Sergiej Bystrow - patrz link cztery akapity niżej).

Co przemawia za tym, że te podręczniki są naprawdę bardzo solidne? Chociażby to, iż materiał do nich był gromadzony na przestrzeni 30 lat pracy szachowej. Ponadto autor i jego żona (która jest współautorką kilku tomów) są trenerami szachowymi najwyższego stopnia, którzy pracują z sukcesami z dziećmi i młodzieżą. A jakiś prosty sukces, którym można byłoby pochwalić szachowe małżeństwo? Proszę bardzo - ich córka Irina Sławina uzyskała tytuł arcymistrzyni, a dodatkowo w 2003 roku została mistrzynią Rosji (pracując intensywnie właśnie na bazie omawianej serii książek). Warto podkreślić, że jej wyniki (w tym uzyskanie tytułu arcymistrzyni) zostały osiągnięte - w bardzo dużym stopniu - bez wykorzystywania komputera! (tak, tak! 10-15 lat temu komputery dopiero wchodziło w "złoty wiek" szachowy, więc nie ma porównania do dzisiejszej pracy z komputerami, a tym co było dostępne przed rokiem 2000 - patrz krótka dygresja poniżej).

A teraz krótkie odejście od tematu (celem wyjaśnienia). Moim zdaniem od roku 2006 (Kramnik przeciwko programowi Deep Fritz) możemy powiedzieć, że "komputery jednoznacznie pokazały, że dalsze mecze człowieka z maszyną nie mają większego sensu". Był to ostatni mecz człowieka z maszyną w którym ówczesny mistrz świata pokazał (udowodnił), że nie jest już możliwe pokonanie maszyny szachowej. Obecnie to samo (tyle, że niemal 10 lat później) możemy powiedzieć o programie szachowym, który działa na naszym smartfonie albo innym urządzeniu mobilnym. Niewiele osób (młodszych) zdaje sobie sprawę z tego jak trudno było osiągnąć wysoki poziom szachowy bez łatwego i ogólnie dostępnego komputera i wszelkich możliwości z nim związanych: głównie programów grających i treningowych oraz baz danych, które dzisiaj są bardzo intensywnie wykorzystywane przez cały świat szachowy.

Kim jest autor?

Josef Lazarevich Slavin jest profesjonalnym trenerem i zarazem pedagogiem. Jego system przygotowania od poziomu początkującego aż do arcymistrza - na bazie podręczników i zbiorów zadań, nie jest jedynie obietnicą bez pokrycia. Efekt został bowiem wielokrotnie udowodniony na przykładzie praktyki trenerskiej.

Jeśli ktoś chce odrobinę więcej poczytać (po angielsku), to IM Sergiej Bystrow napisał ciekawą recenzję tej serii (dużą część wykorzystałem do tego artykułu opisującego po polsku właśnie ową cenną szachową kolekcję). http://www.bs-chess.com/latin/review/slavin.html


Podsumowując mogę stwierdzić, że moim zdaniem jest to zdecydowania jedna z najlepszych i zarazem najmniej znanych (!) serii szachowych na świecie, która może w bardzo dużym stopniu pomóc w osiągnięciu wysokiego poziomu szachowego wtajemniczenia. A jakie są wady tych książek? Nie jest ich dużo, więc szybko nam pójdzie. Jeśli mogę je wymienić to są nimi: mała popularność z uwagi na obcy język (marzę o tym, aby kiedykolwiek ta seria została wydana po angielsku), nieliczne błędy (zwykle literówki) oraz brak sprawdzenia całości materiału na poziomie komputerowym (przepuszczeniem przez silnik) - dotyczy to zwłaszcza pierwszych 8-10 tomów.

Moja ocena całości serii (16 książek): w skali od 1 do 10, to ocena 9,0-9,5! Dla mnie jest to  najlepsza na świecie i jak dotąd o lepszej nie słyszałem. Bardzo blisko niej jest 9-tomowa seria Artura Jusupowa: Artur Yusupov's award-winning training course, którą można zobaczyć tutaj: http://www.qualitychess.co.uk/docs/14/artur_yusupovs_awardwinning_training_course/

Przede mną bardzo ambitne zadanie: będę chciał prezentować recenzję każdego tomu (w sumie jest ich 16) w kolejnych miesiącach. Jeśli zatem wszystko idealnie się ułoży to recenzja tomu pierwszego ujrzy światło we wrześniu 2015, a ostatniego w grudniu 2020. I co najtrudniejsze: będę chciał wszystkie recenzowane tomy przerobić, tak aby jak najlepiej być w stanie powiedzieć co w nich piszczy. Jedno jednak jest pewne: nie interesuje mnie osiągnięcie tytułu czy poziomu arcymistrza, więc nie będę mógł powiedzieć (potwierdzić) na własnym przykładzie czy dzięki tej serii na pewno dostaniemy najwyższy szachowy tytuł (poza mistrzem świata).

Jeśli ze strony czytelników pojawią się jakieś sugestie, oczekiwania oraz pomysły związane z przerabianiem i recenzowaniem poszczególnych tomów, to można się nimi podzielić w komentarzach. Zależy mi na tym, aby każdy kto przeczyta wpisy dotyczące serii Sławina (Legendarna seria - trening od amatora do mistrza) miał świadomość tego jak niesamowicie dobre są te książki. Podkreślę raz jeszcze: do tej pory nie spotkałem się z tak poważnym i ambitnym potraktowaniem tematu: od amatora do (arcy)mistrza - dostępnego dla bardzo dużej części szachowej społeczności. Tym bardziej zatem ciekawi mnie na ile moja bardzo wysoka ocena (wstępna) będzie miała realne potwierdzenie w przypadku pracy z poszczególnymi tomami.

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Jak wygrać wygraną pozycję - czyli o tym co jest niezbędne, aby skutecznie zrealizować przewagę

Często mówi się, że "najtrudniej jest wygrać wygraną pozycję". Jest w tym trochę prawdy, ale także dużo zniekształceń, złudzeń czy też nieprawdziwych stwierdzeń (w tym też stereotypów i mitów). W tym artykule spróbujemy bliżej przyjrzeć się procesowi realizacji przewagi. Zaznaczam, że nie jest to lekcja szachowa, lecz materiał, który ma za zadanie pobudzić szare komórki, aby możliwie najskuteczniej zachęcić do przemyślenia tematu. Tyle tytułem wstępu - zaczynamy!

Zanim wgryziemy się w temat wygrywania wygranych pozycji, warto najpierw zapoznać się z tym oto wpisem: Jak się przestawiać w czasie gry – czyli dlaczego należy w kluczowych momentach zatrzymać się i solidnie pomyśleć.

Wierzę, że dzięki lekturze powyższego wpisu, obecny będzie dużo bardziej zrozumiały i przy okazji również bardziej wartościowy.

Zastanówmy się czym musi się charakteryzować wygrana pozycja... aby była możliwa do wygrania. Musi zawierać takie oto elementy:
1) wystarczająca przewaga jednej ze stron, która ma charakter krytyczny (decydujący)
2) brak możliwości sprowadzenia pozycji na tory remisowe przez stronę broniącą się (najczęściej nazywaną jako strona słabsza).
3) stworzenie konkretnego planu realizacji przewagi strony silniejszej, aby w końcowym rozrachunku była możliwość zamatowania strony broniącej.

Teraz szybko omówimy powyższe punkty.
1) jeśli przewaga nie jest wystarczająca, wówczas nie może być mowy o pozycji wygranej. Przewaga może być materialna bądź pozycyjna oraz trwała bądź chwilowa. Po czym można ocenić (a raczej oszacować z jak największym prawdopodobieństwem) pozycję, iż zawiera decydującą przewagę? Przede wszystkim jeśli strona silniejsza ma dużą (bądź bardzo dużą) przewagę materialną, wówczas jest duża szansa, iż jest to pozycja wygrana.
2) jeśli strona broniąca się może wymusić przejście do remisowej końcówki, wówczas nie ma znaczenia to jaką przewagę mamy (materialną bądź pozycyjną) i jakiej jest ona wielkości (przewaga figury lekkiej, a nawet wieży może nie wystarczać do wygranej).
3) jeśli nie można wskazać planu realizacji przewagi strony silniejszej (to znaczy strona słabsza jest w stanie zapobiec jego realizacji), wówczas pozycja nie może być wygrana. A jeśli nie może być wygrana... to znaczy, że jest co najwyżej remisowa (odrzucamy w tym miejscu to, że może być także przegrana).

Co jest wspólnym mianownikiem dla powyższych punktów? Tak, jest nim tak zwana planowa gra (wynika ona ze strategii, a dzięki niej mamy plan gry), znajomość jak największej liczby remisowych pozycji oraz planów realizacji przewagi jak też umiejętność obrony w pozycjach o charakterze remisowym. Co to oznacza? Wniosek jest bardzo prosty: im więcej planów realizacji przewagi znamy (a tych najczęściej uczymy się z analiz partii mistrzowskich) i posiadamy w naszej głowie bazę bardzo wielu pozycji, które są remisowe (i nie tylko tych typowo prostych końcówek, lecz również te już powstające w grze środkowej!), tym łatwiej będzie nam przechodzić do takich typów pozycji, które gwarantują remis (bądź maksymalnie utrudniają realizację przewagi przeciwnikowi).

Jak należy zatem realizować przewagę, tak aby zamienić ją na zwycięstwo? Oto cztery etapy procesu:

1) Zdobądź przewagę
2) Powiększaj przewagę
3) Realizuj przewagę
4) Zamatuj przeciwnika

Tak, schemat banalny, więc na pewno każdy go zna. Niemniej teraz skomentuję powyższe punkty. Wierzę, iż w tym momencie może się okazać, że nie wszyscy będą (są) świadomi tego o czym chcę powiedzieć. Dodam, że nie jest to nic nowego ani odkrywczego, niemniej może mieć pewną wartość dla tych, którzy nie mają szachowego doświadczenia i/lub wiedzy dotyczącej tego procesu.

1) Proces zdobywania (zdobycia) przewagi polega na takim ustawianiu naszego wojska, aby stale polepszać (wzmacniać) pozycję i jednocześnie łączyć atak z wymuszaniem słabości. Tego można (a nawet trzeba) nauczyć się dzięki podręcznikom, które mówią o tak zwanej grze pozycyjnej, podręcznikach ataku oraz dotyczących strategii szachowej. Pamiętajmy, że stały nacisk, kumulowanie gróźb i wymuszanie słabości często sprawia, że przeciwnik w końcu nie wytrzymuje i mówiąc kolokwialnie - pęka. Oznacza to, że popełnia w końcu błąd, więc właśnie wtedy mamy okazję zdobyć przewagę (wykonując ruch, którzy utrzymuje ocenę pozycji). Bez popełnienia błędu przez przeciwnika nie jest możliwe zdobycie (krytycznej) przewagi, a w konsekwencji niemożliwe jest wygranie partii. Tak więc naszym zadaniem w tej części gry jest to, aby tworzyć takie pozycje na szachownicy, które przeciwnik nie będzie w stanie w pełni zrozumieć. Jeśli natomiast nie będzie ich rozumiał, wówczas jest prawie pewne, że wybierze słaby lub bardzo słaby ruch. No i wtedy mamy do czynienia z popełnieniem błędu, który możemy wykorzystać - zatem zdobywamy przewagę.

2) Zdobycie przewagi NIE oznacza jeszcze wygranej partii. Tutaj wielu amatorów polega (wykłada się) na tym etapie. Uważają oni - BŁĘDNIE - iż zdobycie przewagi musi oznaczać wygraną pozycję. Jeśli zdobyta przewaga jest bardzo duża i przeciwnik nie ma za nią wystarczającej rekompensaty, wówczas rzeczywiście ocena pozycji bardzo często jest jednoznaczna, tak dla amatora jak i mistrza świata - pozycja jest wygrana. Co zatem robimy w przypadku zdobycia przewagi? Tutaj odpowiedź jest jedna: zatrzymujemy się i na nowo oceniamy pozycję. I naszym zadaniem jest teraz sprawdzić jakie groźby ma przeciwnik oraz jakie słabości w naszym obozie może wykorzystać. Jak inaczej można to określić? Oceniamy poziom rekompensaty oraz wielkość naszych słabości. Jeśli tego nie zrobimy, wówczas jest duża szansa, że dalej będziemy grali niepoprawnie. Co to oznacza? Przede wszystkim brak optymalnego rozwoju szachowego i coraz większe problemy z przejściem na wyższy poziom szachowego zrozumienia (a to w przypadku gry turniejowej oznacza brak zdobywania kolejnych kategorii oraz punktów rankingowych).

3) Jesteśmy już po ocenie poziomu rekompensaty oraz wielkości naszych słabości, więc co dalej? Dzięki temu możemy bez problemu ustalić plan gry naszego przeciwnika. I tutaj szalenie ważna wskazówka - poszukujemy w planie gry przeciwnika bardzo aktywnej (dynamicznej) gry oraz możliwych poświęceń (także sprawdzamy niepoprawne poświęcenia). Dopiero po tym możemy przystąpić do dalszego zdobywania (kumulowania) przewagi, tak aby rozpoznać, że już udało nam się zdobyć na tyle dużą (decydującą) przewagę, że możemy przystąpić do jej realizacji. Na czym natomiast polega najtrudniejszy element - czyli owa magiczna realizacja przewagi? Na tym, aby przeciwnik nie był w stanie uciec w tak zwaną "remisową uliczkę" (strefę remisową).

4) Ostatni etap to zamatowanie przeciwnika. Ważna uwaga! Zakładamy, że nasz partner siedzący po przeciwnej stronie deski - ABSOLUTNIE NIE PODDA SIĘ, a więc musimy mu w tym pomóc. W jaki sposób? Po prostu musimy zamatować jego króla (wtedy nie ma żadnych wątpliwości czy będziemy w stanie zrealizować przewagę). A jakie mamy techniczne środki ku temu, aby w końcowym rozrachunku dać mata? Oto one: a) zamatowanie króla (zwykle dzięki zastosowaniu ataku matowego w grze środkowej bądź założenie siatki matowej w grze końcowej), b) zamiana (promocja) piona na hetmana (to zwykle przekonuje zdecydowaną większość, iż dalszy opór może nie mieć sensu) albo też c) wpędzenie przeciwnika w zugzwang (pozycję w której każdy ruch prowadzi do znaczącego pogorszenia pozycji). Jest jeszcze jeden sposób, który nie jest zbyt często możliwy do zastosowania, ale warto o nim pamiętać: chodzi o wybicie wszystkich (bądź przynajmniej tych najsilniejszych albo najbardziej istotnych) figur i pionów przeciwnika (jeśli bowiem nie będzie miał już wojska, którym może nas atakować, to w konsekwencji nie będzie w stanie obronić się przed naszym atakiem matowym).

Przy okazji warto wskazać kierunek w którym należy podążać (aby się rozwijać szachowo). Należy w tym celu stale zwiększać naszą wiedzę oraz umiejętności w tych obszarach w których mamy braki. Można do tego celu wykorzystać książki, które zajmują się opisywaniem tego zagadnienia (realizacji przewagi). Moja propozycja to jedynie trzy pozycje polskojęzyczne dostępne obecnie, które są naprawdę warte uwagi:

1. Jak zrealizować niewielką przewagę (Eduard Gufeld), 157 str.
2. Nowoczesne końcówki (Aleksander Bielawski, Adrian Michalczyszyn), 213 str.
3. Sztuka obrony (Lew Poługajewski, Jakow Damski), 230 str.

Czego możemy się dowiedzieć z powyższych książek? Z pierwszej nauczymy się tego jak rozpoznawać i zrealizować niewielką przewagę, jak grać przy nierównym materiale i jak oszczędzać siły, wyczekując w nieco gorszej pozycji.

W przypadku książki drugiej nauczymy się różnych technik prowadzenia gry końcowej. Do tego również jak wykorzystać przewagę, uniknąć wstydliwych błędów (które popełniają nawet arcymistrzowie), sprytnie remisować, radzić sobie z obroną, prowadzić pojedynki gońca ze skoczkiem i połączyć debiut z końcówką.

I w końcu z ostatniej z wymienionych pozycji będziemy mogli zapoznać się z takimi tematami jak: budowanie blokady, uproszczenia jak też aktywna obrona i kontratak. Większość zawodników (zwłaszcza tych, którzy nie zdobyli jeszcze żadnego tytułu szachowego) ma poważne problemy z obroną, więc zapoznanie się z tą książką pozwoli nam zrozumieć istotę sztuki obrony.

Wszystkie książki są wydane w języku polskim i zalecane są dla zawodników o poziomie co najmniej 1800 (2 kategorii). Owszem, ich przerobienie to około kilka miesięcy ciężkiej pracy (albo kilkanaście przy dokładnym przerabianiu). Co jednak dostajemy w zamian? Najczęściej jest to możliwość realnej zmiany poziomu z kategorii 2 na 1 albo z 1 na KM - zwłaszcza jeśli właśnie naszą Achillesową piętą jest realizacja przewagi, słabe końcówki oraz brak umiejętności (solidnej) obrony.

Na koniec jeszcze kilka pytań i odpowiedzi, tak aby ten artykuł miał większą wartość (zwłaszcza dla tych, którzy chcieliby zadać tego typu pytania).

Q1: Czy uzyskując przewagę ZAWSZE muszę wygrać partię? Czy jeśli będę miał naprawdę duża przewagę i nie wygram to będzie tragedia?
A1: Nie, nie musisz. Są przewagi, których przy optymalnej grze strony broniącej się nie można zrealizować. Natomiast przewaga, która nie może być zrealizowana, to właśnie co najwyżej remis. Pytanie zatem czy remis to zysk czy też strata połowy punktu (jako odniesienie do całego punktu, który jest przyznawany w wypadku zwycięstwa). Tragedii nie ma jeśli nie jesteśmy w stanie zrealizować dużej przewagi - tak długo jak wyciągniemy wnioski z tego co się stało. Oczywiście im silniejszy zawodnik, tym mniejszą przewagę musi umieć realizować (oraz powiększać). Bez przegrywania partii i wyciągania wniosków z porażek trudno jest się rozwijać szachowo (zwłaszcza w aspekcie sportowym).

Q2: Dlaczego znacznie łatwiej jest (może być) grać pozycje w których to właśnie przeciwnik "musi wygrać" (mając niewielką przewagę)?
A2: zwykle dzieje się tak, gdyż czujemy, iż nie mamy nic do stracenia, a wtedy "magicznie" uruchamiamy pokłady i "gryziemy deskę". Natomiast często przeciwnik zaczyna się rozluźniać i w konsekwencji zaczyna grać znacznie słabiej niż powinien. A to z kolei prowadzi do tego, że pomaga nam w zremisowaniu partii.

Q3: Jak to się dzieje, że przeciwko graczom utytułowanym (kandydat na mistrza, mistrz bądź arcymistrz) mając przewagę jakości często przegrywam partię?
A3: Bardzo często owa przewaga jest jedynie złudzeniem, gdyż najczęściej nasz przeciwnik ma odpowiednią rekompensatę. A jeśli jej jeszcze nie ma, to zna i stosuje różne SPOSOBY dzięki którym maksymalnie utrudnia nam grę (więc tak naprawdę nasza przewaga nie ma znaczenia - szybko się roztapia). Natomiast te sztuczki (sposoby) zna z różnych książek oraz analiz partii mistrzów (i arcymistrzów).

Q4: Dlaczego w przypadku straty materiału z zawodnikiem utytułowanym [mistrzem], nawet takiej niewielkiej jak pion - moja pozycja coraz szybciej się rozsypuje?
A4: Zwykle jest ku temu kilka powodów. Pierwszym jest to, iż strata kluczowego (!) piona może powodować, że pozycja zaczyna się bardzo mocno chwiać. Znacznie większym problemem jest jednak to, że zawodnicy nie podejmują istotnego kroku. Jest nim zatrzymanie się i ocena pozycji na świeżo. Dopiero po tym musi nastąpić stworzenie planu i poszukiwanie możliwości kontry, hamowania ataku przeciwnika jak też maksymalne utrudnienie realizacji przewagi. Jeśli natomiast tego nie ma, to nie ma się co dziwić, że pozycja będzie ulegała coraz większej degeneracji.

Q5: Czy jak zdobędę przewagę to mam się bronić czy też atakować?
A5: To zależy od konkretnej pozycji. Najczęstszym i największym błędem jest jednak to, iż zawodnicy, którzy uzyskują przewagę zaczynają "głupieć". W jaki sposób to się objawia? Bardzo często przeciwnik zaczyna agresywną i dynamiczną grę oraz często poświęca materiał (także niepoprawnie). Natomiast strona mająca przewagę gra na dwa sposoby: a) albo tak, aby nie wchodzić w żaden konflikt (ostrą grę), a więc pasywnie lub tez b) gra tak, że zaczyna grać (nadal) agresywnie i zamiast szybko skonsolidować pozycję oraz zlikwidować największe słabości, to dalej kontynuuje ten sam styl gry. W obu wypadkach skutek jest ten sam - wielkość przewagi nie ma już znaczenia, bo wielkość rekompensaty przeciwnika ją po prostu przeważa. A to bardzo często kończy się nie tyle wyrównaniem pozycji, ale po prostu porażką.

Q6: Co mogę zrobić, aby jak najszybciej zlikwidować moje braki (słabości) w przypadku nieumiejętnej (słabej) realizacji przewagi? Jak mogę tę sztukę opanować?
A6: Najłatwiej jest poprosić trenera bądź instruktora szachowego, aby nas tego nauczył. Jeśli nie dysponujemy takimi możliwościami, wówczas pomocą ku temu mogą być odpowiednie książki (patrz niżej spis kilku proponowanych lektur). Nie da się jednak tej sztuki nauczyć w weekend albo tydzień, ponieważ wymaga ona nie tylko dość obszernej wiedzy, ale także ćwiczeń, analiz i rozgrywania pozycji treningowych.

Q7: Czy jeśli nie zdobędę przewagi i nie stworzę (nie znajdę) planu realizacji przewagi to czy mogę wygrać partię?
A7: Według mnie absolutnie nie. Zakładamy, że szachy to gra logiczna i jedno wynika z drugiego. Najpierw zdobywamy przewagę, potem ją stopniowo powiększamy i następnie realizujemy. Realizacja przewagi polega na opracowaniu planu gry oraz wyborze odpowiedniej drogi (ruchów) prowadzącej do wygranej (albo dającej jak największe szanse przeciwnikowi na popełnienie błędu). Może się oczywiście zdarzyć, że przeciwnik będzie bronił się słabo, ale takie podejście odrzucamy, gdyż nie prowadzi do rozwoju (nawet pomimo tego, że w praktyce ma ono pewne zastosowanie).

Na tym kończymy nasze rozważania o tym jak wygrać wygraną pozycję. Wierzę, że teraz będzie już wiadomo co jest niezbędne, aby skutecznie (z)realizować przewagę. Pamiętajmy jednak, iż bez odpowiedniej praktyki (ćwiczenia i testy jako pozycje treningowe) nasze umiejętności mogą pozostać na podobnym (czy też takim samym) poziomie. Sama pigułka wiedzy tutaj przekazana (a w zasadzie to można ten wpis potraktować jako ciekawy wstęp do tematu!) to jednak stanowczo za mało, aby natychmiast osiągnąć biegłość czy też mistrzostwo w realizowaniu przewagi - czyli skutecznym wygrywaniu wygranych pozycji. W tym temacie błędy popełniają nie tylko mistrzowie, ale również i arcymistrzowie. Warto o tym pamiętać i wyciągać wnioski z każdej porażki, bo to jest jedyna droga, która gwarantuje stały rozwój szachowy.

niedziela, 7 czerwca 2015

Your chess skill revealed - określenie elementów szachowych oraz wiedzy zawodnika (5)

W ostatnim wpisie powiedzieliśmy, że kolejne odcinki będą prezentowały różne pozycje książkowe, które ogólnie określamy mianem programów treningowych. Są nimi książki poświęcone zagadnieniom, których znajomość jest niezbędna, aby uzyskać odpowiedni poziom gry. Z kolei poziomy gry to tak zwane kategorie, zatem te książki często noszą nazwę "Program (nauczania) na X kategorię", gdzie X to 5, 4, 3, 2 lub 1 kategoria. Zatem przyjrzyjmy się w końcu bliżej jakimi możliwościami dysponujemy.

Na początku trzeba wyraźnie podkreślić, iż obecnie jest dostępnych wiele różnych programów nauczania szachów. Skąd taka obfitość? Otóż setki (a nawet tysiące) trenerów i instruktorów na całym świecie opracowuje takie programy - głównie na własne potrzeby. Powodem tego jest praktyczne podejście: dzięki temu znacznie łatwiej można realizować założone cele (zwłaszcza w dłuższym okresie czasu). Są także osoby, które chcą podzielić się swoimi pomysłami, tak aby były one dostępne dla szerszej rzeszy zainteresowanych.

Warto jednak pamiętać, że programy szkoleniowe mogą być przygotowywane (opracowywane) pod wieloma różnymi kątami. Takimi kryteriami mogą być: zakres obowiązkowego (proponowanego) materiału na danym etapie szkolenia, wiek i zakres wiedzy (oraz doświadczenia) szkolonych uczniów czy też konkretny plan (wybrany wycinek szachowy), aby nadrobić zaległości ze wcześniejszych etapów nauki.

Przykładowo na stronie http://arden.szachy.pl/ możemy znaleźć opisy poniższych (płatnych) programów szkoleniowych.

"Program szkolenia szachistów na III kategorię" - W. E. Goleniszczew
"Program szkolenia szachistów na II kategorię" - W. E. Goleniszczew
"Program szkolenia szachistów na I kategorię" - W. E. Goleniszczew
"Program szkolenia szachistów na kandydata na mistrza" część I - B. Zerek
"Program szkolenia szachistów na kandydata na mistrza" część II - B. Zerek
"Program szkolenia szachistów na kandydata na mistrza" część III - B. Zerek
"Program szkolenia szachistów na kandydata na mistrza" część IV - B. Zerek
"Program szkolenia szachistów na kandydata na mistrza" część V - B. Zerek

W poszukiwaniu programów można skorzystać z wyszukiwarki wpisując takie hasła (frazy) jak: "Program szkolenia szachistów", "Program szkolenia szachowego", "Progam nauki szachów", "Program nauczania szachów". Dzięki temu bez trudu znajdziemy chociażby takie pozycje:

1. Program szkolenia szachistów... (na N-kategorię) – opracowany przez szkoleniowca tytułem kandydata szachowego - Bogdan Zerek.
2. Program szkolenia szachistów na (V, IV, III, II i I) I kategorię – opracowywany (i co jakiś czas aktualizowany) przez szkoleniowca z tytułem kandydata szachowego - Marcin Maciąga.
3. Drewniane wojsko - szachy w kształceniu zintegrowanym – program własny opracowany przez Waldemara Gałażewskiego
4. Program nauki gry w szachy w nauczaniu zintegrowanym – opracowany przez dwóch szkoleniowców: Waldemar Gałażewski i Andrzej Modzelan

Wyżej wymienione programy są ogólnodostępne i bezpłatne (poza pierwszym), więc z pewnością powinny stanowić cenną pomoc dla tych, którzy chcą mieć orientację w szachowym procesie nauki. Pamiętajmy jednak, że "gołe programy" pokazują jedynie zakres treści nauczania na danym etapie, więc często będą niewielką pomocą dla osób, które chcą się samodzielnie uczyć. Powodem tego jest to, że trener bądź instruktor opiera się na tego typu programach, ale jednocześnie organizuje (i jednocześnie realizuje) cały PROCES szkoleniowy. Natomiast w jego skład wchodzą przykłady do szkolenia oraz prezentacja kolejnych tematów i ćwiczenia oraz testy (zadania, diagramy, partie, analizy). Wydaje się to bardzo proste, ale niekiedy samo przygotowanie wartościowych i odpowiednich przykładów do pracy nad jednym tematem... może wymagać kilku (a niekiedy nawet i kilkunastu) dni pracy.

Najczęściej jednak szachowi trenerzy wydają (publikują) książki szkoleniowe, które mają na celu pomóc w podwyższeniu poziomu gry (jako całości bądź specyficznej części, która u nas kuleje). Zarówno szkoleniowców jak i wydawanych (publikowanych) materiałów jest coraz więcej. W jaki sposób można znaleźć tego typu podręczniki czy też książki? Moim zdaniem w tytułach należy poszukiwać (odnaleźć) takie frazy bądź nawet pełne tytuły jak: "Program przygotowania szachistów", "Program szkolenia szachistów", "Podręcznik gry szachowej", "Podręcznik gry w szachy", "Pełny kurs szachów", "Uczymy się na błędach, aby ich nie powtarzać", "Zrozum swoje szachy", "Szachowy egzamin", Systematyczny trening szachowy", "Zbuduj (polepsz) fundamenty swoich szachów", "Rewolucja w waszych szachach", "Elementy sukcesu szachowego", "Rozwijanie talentu szachowego", "Lekcje szachów", "Szachy: lekcje z mistrzem/arcymistrzem", "Z amatora do mistrza", "Kurs lekcji szachowych", "Metoda odkrywania najlepszego ruchu", "Podwyższaj (Napompuj) swój ranking", "Odblokuj swój szachowy potencjał", "Jak zostać mistrzem szachowym", "Szachy: Praca nad błędami”.

Jak więc widać jest bardzo wiele książek, które mają na celu poprawę gry szachowej. Według moich oszacowań jest ich obecnie co najmniej kilkadziesiąt (mowa tylko o polskich, angielskich i rosyjskich). Warto zaznaczyć, że prawie wcale nie są już publikowane "gołe" programy szkolenia (wyjątkiem jest seria Goleniszczewa wydana po polsku), gdyż najczęściej są one obudowane ćwiczeniami oraz testami. Wówczas zamieniają się w serie książek (bądź jedną dosyć obszerną książkę), które z kolei są zalecane do przerabiania przez szachistów, zwłaszcza dla tych, którzy nie mogą (bądź nie chcą) pracować z trenerami czy też instruktorami szachowymi.

Mam nadzieję, że dzięki temu krótkiemu wprowadzeniu w tematykę programów nauczania szachów będziemy mogli lepiej orientować się co do tematyki jaką proponują poszczególni autorzy (najczęściej są to szkoleniowcy z tytułem szachowym i kilkunastoletnim stażem jako trener lub instruktor). To natomiast pozwoli nam lepiej poczuć jaki zakres wiedzy (na podstawie których budujemy umiejętności) powinien reprezentować szachista (zawodnik) na danym etapie szkolenia - obecnym lub oczekiwanym.

poniedziałek, 4 maja 2015

Your chess skill revealed - określenie elementów szachowych oraz wiedzy zawodnika (4)

To ostatni odcinek dotyczący listy elementów, które trzeba znać i opanować, aby dobrze lub bardzo dobrze grać w szachy. Raz jeszcze dosyć szczegółowo wymienimy te elementy na które składają się szachowe umiejętności. Jeśli zawodnik legitymuje się wysoką kategorią oraz ma "niezłego szachowego skila", to jakie tematy i elementy szachowej edukacji powinien (czy wręcz musi?!) znać oraz skutecznie stosować na szachownicy? Temu właśnie będzie służyć ta seria - zaprezentujemy i wyjaśnimy w niej podstawy związane z różnymi tematami, które są chlebem powszednim dla trenerów, istotnym materiałem dla instruktorów... i niekiedy czarną magią dla amatorów (nie wspominając o rodzicach czy kibicach).

1. PODSTAWY TAKTYKI (wiedza)
a) wizualizacja
b) liczenie wariantów
c) ruchy kandydaty
d) drzewo wariantów
e) najlepszy ruch
f) błędy taktyczne

2. PODSTAWY STRATEGII (wiedza)
a) ocena pozycji i jej elementy
b) plan i jego rodzaje
c) realizacja planu
d) słabe i silne pola
e) słabość kompleksu pól
f) inicjatywa
g) gra aktywna i pasywna

3. TEORIA SZACHOWA (wiedza)
a) centrum pionowe
b) znaczenie tempa
c) przewaga w rozwoju
d) gambit
e) inicjatywa
f) struktura pionowa
g) przewaga materialna i pozycyjna

4. PODSTAWY GRY KOŃCOWEJ (wiedza)
a) K+2p vs K
b) K+2p vs K+p
c) K+S vs K+S+p
d) K+G vs K+G+p
e) K+W vs K+W+p
f) K+H vs K+H+p
g) plan gry w końcówce
h) słabe punkty
i) wyspy pionowe
j) realizacja przewagi


1. PODSTAWY TAKTYKI (umiejętności)
a) na czym polega wizualizacja i jakie są najczęstsze trudności z nią związane
b) liczenie wariantów - jak głęboko i szeroko liczyć warianty; kiedy przerwać wariant; czym jest obalenie wariantu
c) ruchy kandydaty - które ruchy bierzemy pod uwagę, a które odrzucamy (i na jakiej podstawie)
d) czym jest drzewo wariantów i jaką spełnia funkcję
e) wybór najlepszego ruchu - jakie elementy decydują o tym jaki jest najlepszy ruch
f) najczęstsze błędy i przeoczenia taktyczne oraz ich przyczyny i skutki

2. PODSTAWY STRATEGII (umiejętności)
a) na czym polega ocena pozycji i jakie są jej elementy; które elementy pozycji są ważniejsze od innych (i kiedy)
b) plan i jego rodzaje - planowanie, tworzenie i wybór planu
c) realizacja planu i przeszkody w jego wykonaniu; konieczność zmiany planu
d) co oznaczają i jak wykorzystywać słabe i silne pola
e) czym jest słabość kompleksu pól i jak wpływa na ocenę pozycji
f) inicjatywa - jej znaczenie: posiadanie i przechwytywanie inicjatywy
g) gra aktywna i pasywna: jakie są różnice między nimi i kiedy należy stosować grę aktywną a kiedy pasywną

3. TEORIA SZACHOWA (umiejętności)
a) centrum pionowe i jego rodzaje oraz plan gry w zależności od rodzaju danego centrum
b) znaczenie i rola tempa w debiucie; jak niwelować stratę tempa (temp) i jak wykorzystywać ich zysk
c) przewaga w rozwoju - co oznacza i jak należy ją wykorzystywać
d) co to jest gambit i czym charakteryzuje się gambit niepoprawny
e) inicjatywa - jej znaczenie: posiadanie i przechwytywanie inicjatywy
f) struktura pionowa - czym jest i jak wpływa na plany gry dla obu stron
g) przewaga materialna vs przewaga pozycyjna - która z nich jest lepsza (ważniejsza) i jak należy je wykorzystywać oraz kiedy można (trzeba) zamieniać jedną na drugą

4. PODSTAWY GRY KOŃCOWEJ (umiejętności)
a) K+2p vs K - plan i realizacja przewagi
b) K+2p vs K+p - plan i realizacja przewagi
c) K+S vs K+S+p - plan i realizacja przewagi
d) K+G vs K+G+p - plan i realizacja przewagi
e) K+W vs K+W+p - plan i realizacja przewagi
f) K+H vs K+H+p - plan i realizacja przewagi
g) czym jest plan gry w końcówce i jak go określić
h) jak rozpoznać i wykorzystywać słabe punkty w obozie przeciwnika i unikać wykorzystywania w obozie własnym
i) czym są wyspy pionowe: jaka jest ich rola i o czym decydują
j) w jaki sposób należy realizować przewagę w końcówce - czego koniecznie unikać oraz na co szczególnie uważać

Dla kogo jest przeznaczony ten zestaw elementów szachowej wiedzy i możliwe pytania (zadania) mające określić umiejętności zawodnika? Myślę, że te elementy powinny być opanowane przez każdego zawodnika, który chce powiedzieć, że w pełni opanował średni poziom (zakres) teorii szachowej (zawodnika klubowego lub turniejowego). Najczęściej odpowiada to poziomowi solidnej czwartej (lub słabszej trzeciej) kategorii (zwłaszcza jeśli zawodnik trochę zdążył pograć w szachy). Tak więc można określić to jako niezbędne minimum dla poziomu zawodnika 1500-1600. Zwykle na opanowanie tych tematów wystarcza około 24-30 godzin zegarowych (tzn. około 32-40 zajęć 45-minutowych).

Warto pamiętać, że jest to jedynie przykładowy zestaw zagadnień (pytań), więc każdy może sobie samodzielnie ułożyć pytania (zagadnienia) testowe - w zależności od potrzeb uczestników oraz ich możliwości (chodzi także o metody, narzędzia oraz techniki pracy jak i czas przeznaczony na dane zajęcia).

Kolejne odcinki będą prezentowały różne pozycje książkowe, które ogólnie określamy mianem programów treningowych. Są nimi książki poświęcone zagadnieniom, których znajomość jest niezbędna, aby uzyskać odpowiedni poziom gry. Z kolei poziomy gry to tak zwane kategorie, zatem te książki często noszą nazwę "Program (nauczania) na X kategorię", gdzie X to 5, 4, 3, 2 lub 1 kategoria.

Tak więc opanowanie tego zakresu materiału (zaprezentowanego w czterech odcinkach w których zostały zawarte wszystkie niezbędne punkty/elementy dotyczące danych części gry) jest według mnie absolutnie niezbędne, aby dany zawodnik był w stanie osiągnąć poziom solidnej czwartej (lub średniej trzeciej) kategorii. Oczywiście bez znajomości powyższych punktów (większej lub mniejszej części) także jest możliwe "wykręcenie" trzeciej kategorii. Niemniej wówczas może zdarzyć się, że zawodnik nie znający dobrze powyższych elementów... zostanie określony jako "nie mający solidnych podstaw teorii (kultury) szachowej". Szachy polegają na wykazaniu się umiejętnościami, ale bez bardzo dobrej znajomości pewnych pojęć, koncepcji i myśli szachowej - ich kształtowanie i podwyższanie może okazać się w pewnym momencie bardzo trudne.

I jeszcze jedno: wszystkie elementy wymienione do tej pory muszą być bardzo dobrze (lub znakomicie) opanowane przez graczy poziomu 2 czy 1 kategorii. Zawodnik aspirujący do uzyskania 3 kategorii musi mieć co najmniej dobrą orientację dotyczącą tych elementów, tak aby jego dalszy rozwój szachowy przebiegał bez problemów i zakłóceń. W zależności od efektywności nauczania i poziomu ucznia - można je spokojnie zrealizować w czasie około 60-80 godzin zegarowych (80-100 zajęć lekcyjnych).

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Your chess skill revealed - określenie elementów szachowych oraz wiedzy zawodnika (3)

Jest wiele elementów, które trzeba znać i opanować, aby dobrze lub bardzo dobrze grać w szachy. Kontynuujemy wymienianie tych elementów na które składają się szachowe umiejętności. Jeśli zawodnik legitymuje się wysoką kategorią oraz ma "niezłego szachowego skila", to jakie tematy i elementy szachowej edukacji powinien (czy wręcz musi?!) znać oraz skutecznie stosować na szachownicy? Temu właśnie będzie służyć ta seria - zaprezentujemy i wyjaśnimy w niej podstawy związane z różnymi tematami, które są chlebem powszednim dla trenerów, istotnym materiałem dla instruktorów... i niekiedy czarną magią dla amatorów (nie wspominając o rodzicach czy kibicach).

1. PODSTAWY TAKTYKI (wiedza)
a) motywy taktyczne [1-5]
b) motywy taktyczne [6-10]
c) motywy taktyczne [11-15]
d) motywy taktyczne [16-20]
e) motywy geometryczne
f) poświęcenie materiału
g) kombinacja

2. PODSTAWY STRATEGII (wiedza)
a) rozwój figur
b) kontrola i znaczenie centrum
c) bezpieczeństwo króla
d) wymiana figur i pionów
e) linie

3. TEORIA SZACHOWA (wiedza)
a) najkrótsze (najszybsze) maty
b) mat głupca i mat szewski
c) podstawowe schematy matowe
d) słynne krótkie partie
e) błędy debiutowe

4. PODSTAWY GRY KOŃCOWEJ (wiedza)
a) wolny pion
b) kwadrat przemiany piona
c) opozycja
d) pola krytyczne
e) zugzwang
f) rodzaje pionów
g) K+p vs K

5. GRA TURNIEJOWA (wiedza)
a) przygotowanie do partii
b) przygotowanie do zawodów
c) radzenie sobie ze stresem
d) wnioski z partii
e) wnioski z zawodów
f) korekta błędów i analiza partii
g) realizacja i modyfikacja planu
h) końcowa ocena uzyskanego wyniku


1. PODSTAWY TAKTYKI (umiejętności)
a) omówienie motywów taktycznych [1-5] podwójne uderzenie (podwójny atak), odciągnięcie, zaciągnięcie, wieczny szach, pat
b) omówienie motywów taktycznych [6-10] zwolnienie (oswobodzenie) linii lub pola, odkryty atak, odkryty szach, podwójny szach, przesłona
c) omówienie motywów taktycznych [11-15] związanie, szpila, rentgen, słabość 1(8) linii, wtrącony ruch
d) omówienie motywów taktycznych [16-20] blokada, zamykanie figury, usunięcie obrońcy, desperado, przeciążenie
e) czym są motywy geometryczne oraz jak je rozpoznawać i wykorzystywać
f) co to jest poświęcenie materiału, po czym rozpoznać niepoprawne poświęcenie
g) czym jest kombinacja i jak odróżniać kombinacje poprawne od niepoprawnych

2. PODSTAWY STRATEGII (umiejętności)
a) na czym polega rozwój figur, jaką funkcje ono spełnia
b) kontrola i znaczenie centrum - możliwości kontroli centrum
c) bezpieczeństwo króla - jak zabezpieczyć i chronić króla
d) wymiana figur i pionów - kiedy wymieniać a kiedy unikać wymian
e) linie - poziome, pionowe i przekątne; linie otwarte, półotwarte i zamknięte

3. TEORIA SZACHOWA (umiejętności)
a) najkrótsze (najszybsze) maty - jakie są warunki wykonania takich matów, kiedy należy je stosować i jak się przed nimi bronić
b) mat głupca i mat szewski - dziecięce maty i ich rodzaje
c) podstawowe schematy matowe - czym jest schemat matowy i ile trzeba znać takich schematów
d) słynne krótkie partie - czym jest miniatura, jak unikać szybkich porażek
e) błędy debiutowe - po czym odróżnić dobry ruch od błędu w debiucie, jak wykorzystywać takie błędy oraz jak ich unikać

4. PODSTAWY GRY KOŃCOWEJ (umiejętności)
a) wolny pion - czym jest, jak powstaje i jakie są jego możliwości
b) kwadrat przemiany piona - czym jest, jak go rozpoznać i co to nam daje
c) opozycja - czym jest opozycja i jakie są jej rodzaje, czemu służy opozycja
d) pola krytyczne - od czego zależą pola krytyczne i po co o nie walczymy
e) zugzwang - czym jest i dla kogo korzystne jest jego zdobycie
f) rodzaje pionów - izolowane, zdwojone, strojone, odstałe, wiszące, zablokowane i wolne
g) K+p vs K - podstawowa końcówka i zasady jej oceny oraz plan rozgrywania dla obu stron

5. GRA TURNIEJOWA (umiejętności)
a) przygotowanie do partii - na czym polega przygotowanie się do konkretnej partii
b) przygotowanie do zawodów - jak należy się przygotować do zawodów i czego unikać
c) radzenie sobie ze stresem - metody i techniki opanowywania negatywnych skutków stresu
d) wnioski z partii - co spowodowało końcowy wynik partii, czego nowego się nauczyłem, jak oceniam mój poziom gry i zaangażowania
e) wnioski z zawodów - co poszło dobrze a co źle, co zrobić, aby następnym razem poszło lepiej, jakie są moje aktualne największe słabości a co stanowi największą siłę (potencjał)
f) korekta błędów i analiza partii - co i jak należy poprawić, jak analizować partie, czemu służy analiza
g) realizacja i modyfikacja planu - na ile udało się zrealizować plan i osiągnąć zaplanowany cel, jakie trzeba wprowadzić zmiany do planu, na które elementy należy zwrócić szczególną uwagę
h) końcowa ocena uzyskanego wyniku - na ile uzyskany wynik odpowiada naszym możliwościom, gdzie była możliwość polepszenia wyniku, o czym mówi nam aktualny wynik i jak ma się do wcześniejszych rezultatów

Dla kogo jest przeznaczony ten zestaw elementów szachowej wiedzy i możliwe pytania (zadania) mające określić umiejętności zawodnika? Myślę, że te elementy powinny być opanowane przez każdego zawodnika, który chce powiedzieć, że w pełni opanował podstawowe zasady gry w szachy. Najczęściej odpowiada to poziomowi średniej piątej (lub słabszej czwartej) kategorii (zwłaszcza jeśli zawodnik trochę zdążył pograć w szachy). Tak więc można określić to jako niezbędne minimum dla poziomu zawodnika 1200-1400. Zwykle na opanowanie tych tematów wystarcza około 24-30 godzin zegarowych (tzn. około 32-40 zajęć 45-minutowych).

Warto pamiętać, że jest to jedynie przykładowy zestaw zagadnień (pytań), więc każdy może sobie samodzielnie ułożyć pytania (zagadnienia) testowe - w zależności od potrzeb uczestników oraz ich możliwości (chodzi także o metody, narzędzia oraz techniki pracy jak i czas przeznaczony na dane zajęcia).

czwartek, 23 kwietnia 2015

Your chess skill revealed - określenie elementów szachowych oraz wiedzy zawodnika (2)

Nadal będziemy przyglądać się temu z czego składają się szachowe umiejętności. Jeśli zawodnik legitymuje się wysoką kategorią oraz ma "niezłego szachowego skila", to jakie tematy i elementy szachowej edukacji powinien (czy wręcz musi?!) znać oraz skutecznie stosować na szachownicy? Temu właśnie będzie służyć ta seria - zaprezentujemy i wyjaśnimy w niej podstawy związane z różnymi tematami, które są chlebem powszednim dla trenerów, istotnym materiałem dla instruktorów... i niekiedy czarną magią dla amatorów (nie wspominając o rodzicach czy kibicach).

1. PODSTAWY TAKTYKI (wiedza)
a) wartość bierek
b) przewaga
c) strata
d) wymiana
e) atak
f) obrona
g) porównywanie ataku vs obrony
h) zysku vs strata + obliczenia
i) groźba i jej realizacja
j) rekompensata

2. ELEMENTARNE MATOWANIE (wiedza)
a) K+2H
b) K+HW
c) K+2W
d) K+H
e) K+W
f) K+2G

3. TEORIA SZACHOWA (wiedza)
a) trzy części partii szachowej
b) debiut
c) gra środkowa
d) końcówka
e) cele gry w debiucie
f) cele gry w grze środkowej
g) cele gry w końcówce

4. GRA TURNIEJOWA (wiedza)
a) reguły gry w szachy
b) zasady gry turniejowej
c) najważniejsze zasady gry turniejowej
d) przerwanie i zakończenie partii
e) zapis partii, zegar szachowy
f) reklamacja, decyzje sędziego
g) kodeks szachowy
h) sytuacje nieopisane w kodeksie
i) zachowanie Fair Play
j) niesportowe zachowanie
k) nagrody, wyróżnienia oraz kary i nagany
l) punktacja podstawowa i dodatkowa
ł) miejsce końcowe w tabeli


1. PODSTAWY TAKTYKI (umiejętności)
a) co oznacza termin "wartość bierek", podaj wartość każdej z bierek, czym jest wartość relatywna a czym obiektywna
b) czym jest przewaga, po czym poznać kto ma przewagę, jakie są rodzaje przewagi, czemu służy przewaga
c) czym jest strata, po czym poznać kto ma stratę, jakie są rodzaje straty, czemu służy strata
d) czym jest wymiana, kiedy i jak można wymieniać bierki, jaka jest istota (sens) wymiany, kiedy wymiana jest korzystna a kiedy niekorzystna
e) atak - definicja, czemu służy atak, po czym rozpoznać poprawny i niepoprawny atak,
f) obrona - definicja, czemu służy obrona, po czym rozpoznać poprawną i niepoprawną obronę,
g) porównywanie ataku vs obrony - ile bierek atakuje a ile broni dany punkt (pole) na którym stoi (lub ma zamiar stanąć) bierka
h) zysku vs strata + obliczenia - czym jest zysk a czym strata, jak rozpoznać kto zyska (zyskuje) a kto straci (traci), jak obliczyć wielkość zysku lub straty
i) groźba i jej realizacja - czym jest groźba, czym jest realizacja groźby, czym się różni groźba realna od pozornej
j) rekompensata - co oznacza ten termin, jak i po czym rozpoznać czy mamy rekompensatę, co nam daje i czemu służy rekompensata

2. ELEMENTARNE MATOWANIE (umiejętności)
a) matowanie K+2H - cel końcowy oraz istotne uwagi, wyjaśnienie procesu i etapów matowania
b) matowanie K+HW - cel końcowy oraz istotne uwagi, wyjaśnienie procesu i etapów matowania
c) matowanie K+2W - cel końcowy oraz istotne uwagi, wyjaśnienie procesu i etapów matowania
d) matowanie K+H - cel końcowy oraz istotne uwagi, wyjaśnienie procesu i etapów matowania
e) matowanie K+W - cel końcowy oraz istotne uwagi, wyjaśnienie procesu i etapów matowania
f) matowanie K+2G - cel końcowy oraz istotne uwagi, wyjaśnienie procesu i etapów matowania

3. TEORIA SZACHOWA (umiejętności)
a) jak nazywają się trzy części partii szachowej, z czego wynika ich podział, po czym rozpoznać daną część partii
b) co to znaczy debiut, jakie są rodzaje debiutów, czym sie charakteryzują dane debiuty, czym są warianty i kody debiutowe
c) czym jest gra środkowa, co jest istotnym elementem pozycji w grze środkowej, kiedy zaczyna i kończy się gra środkowa
d) czym jest gra końcowa, co jest istotnym elementem pozycji w grze końcowej, kiedy zaczyna i kończy się końcówka
e) jakie są cele gry w debiucie, po czym rozpoznać realizację celów w tej fazie gry, co należy robić, gdy ktoś nie realizuje tych celów
f) jakie są cele gry w grze środkowej, po czym rozpoznać realizację celów w tej fazie gry, co należy robić, gdy ktoś nie realizuje tych celów
g) jakie są cele gry w końcówce, po czym rozpoznać realizację celów w tej fazie gry, co należy robić, gdy ktoś nie realizuje tych celów

4. GRA TURNIEJOWA (umiejętności)
a) reguły gry w szachy - czym się różnią reguły od zasad, czym są wyjątki, jakie są najważniejsze i najtrudniejsze (najczęściej mylone) reguły
b) zasady gry turniejowej - czym się różni partia towarzyska od turniejowej, czy zwycięstwo i porażka w turnieju są takie same jak w zwykłej partii, kto i jak reguluje zasady w grze turniejowej, kogo obowiązuje reguły turniejowe
c) najważniejsze zasady gry turniejowej - jakie są najważniejsze i najtrudniejsze (najczęściej mylone) zasady gry turniejowej, po czym poznać, że są one najbardziej istotne, gdzie można znaleźć takie reguły, czy można (albo trzeba) nauczyć się ich na pamięć
d) przerwanie i zakończenie partii - kiedy i dlaczego partia zostaje przerwana, czym się różni przerwanie od zakończenia partii, kto i jak może przerwać oraz zatrzymać partię, jakie są sposoby zakończenia partii, na czym polega przerwanie partii i czym można samemu przerwać (zatrzymać) partię
e) zapis partii, zegar szachowy - czym jest zapis partii i w jaki sposób go prowadzimy; co to jest zegar szachowy i do czego służy, co się dzieje, gdy zegar szachowy działa nieprawidłowo, jaka jest funkcja zegara szachowego, czy i kiedy można grać partie bez użycia zegara, jakie są rodzaje zegarów
f) reklamacja, decyzje sędziego - co to jest reklamacja, kto, jak, gdzie i kiedy może składać reklamację, ile reklamacji można złożyć w czasie partii, a ile w czasie całych zawodów (turnieju), co to jest decyzja sędziego, w jaki sposób sędzia podejmuje decyzje, czy od decyzji można się odwołać (nie zgodzić się z nią), jakie są konsekwencje nieprawidłowych decyzji sędziego oraz niewykonywania ich przez zawodnika
g) kodeks szachowy - czym jest kodeks szachowy a czym regulamin, czy w kodeksie można znaleźć odpowiedź na wszystkie pytania, gdzie można znaleźć kodeks szachowy, czy kodeks szachowy trzeba znać na pamięć, czy sędzia może wydawać decyzje bez powoływania się na kodeks, kto, jak i kiedy (jak często) zmienia kodeks, czy wszystkie przepisy gry znajdują się w kodeksie, czy kodeks jest napisany po polsku czy też w innych językach, jaki kodeks szachowy jest najważniejszy
h) sytuacje nieopisane w kodeksie - czy istnieją sytuacje, które nie są uregulowane (wyjaśnione) przez kodeks, jak zachować się w takich sytuacjach, na co powołuje się sędzia a na co zawodnik, gdy dochodzi do takich sytuacji, czy sędzia zawsze ma rację
i) zachowanie Fair Play - czym jest istota Fair Play, co to znaczy grać w zgodzie z zasadami (duchem) Fair Play, gdzie są spisane te zasady, po czym można rozpoznać zawodnika, który stosuje te zasady, czy zawsze trzeba przestrzegać tych zasad, co się dzieje, gdy zawodnik ich nie przestrzega
j) niesportowe zachowanie - czym jest takie zachowanie, jak rozpoznać takie zachowanie, jakie są konsekwencje takiego zachowania, czy każde zachowanie niesportowe jest niezgodne z kodeksem szachowym, czy każde zachowanie niezgodne z kodeksem szachowym jest niesportowe, istota sportu
k) nagrody, wyróżnienia oraz kary i nagany - czym są i jaki mają cel; kiedy i za co można je otrzymać, jakie są konsekwencje ich otrzymania, czym się od siebie różnią, jakie są ich rodzaje, kto, gdzie, kiedy, jak, za co i komu je wymierza (rozdaje)
l) punktacja podstawowa i dodatkowa - czym jest punktacja w szachach, jaka jest różnica pomiędzy punktacją podstawową i dodatkową, która punktacje jest lepsza, a która ważniejsza, jakie są rodzaje punktacji w szachach, ile jest punktacji podstawowych a ile dodatkowych, kto i jak decyduje jakie punktacje będą brane pod uwagę (tzn. będą ważniejsze od innych)
ł) miejsce końcowe w tabeli - jak sprawdzić, które miejsce w tabeli końcowej zajęliśmy (albo zajmujemy w danej chwili), po czym poznać czy zajęliśmy dobrze czy złe miejsce, w jaki sposób jest obliczane i publikowane takie miejsce, czy jest możliwe, że nasze miejsce w tabeli nie zgadza się z tym co wydarzyło się naprawdę, co należy zrobić, aby następnym razem zająć wyższe miejsce w tabeli, czy zajęcie wysokiego miejsca w tabeli zawsze oznacza dobrą wiadomość, jakie znaczenie ma zajęte przez nas miejsce w tabeli

Dla kogo jest przeznaczony ten zestaw elementów szachowej wiedzy i możliwe pytania (zadania) mające określić umiejętności zawodnika? Myślę, że te elementy powinny być opanowane przez każdego zawodnika, który chce powiedzieć, że w pełni opanował podstawowe zasady gry w szachy. Najczęściej odpowiada to poziomowi bk (bez kategorii) bądź poziomowi słabej piątej kategorii (zwłaszcza jeśli zawodnik trochę zdążył pograć w szachy). Tak więc można określić to jako niezbędne minimum dla poziomu zawodnika 1100-1200. Zwykle na opanowanie tych tematów wystarcza około 12-16 godzin zegarowych (tzn. około 16-20 zajęć 45-minutowych).

Warto pamiętać, że jest to jedynie przykładowy zestaw zagadnień (pytań), więc każdy może sobie samodzielnie ułożyć pytania (zagadnienia) testowe - w zależności od potrzeb uczestników oraz ich możliwości (chodzi także o metody, narzędzia oraz techniki pracy jak i czas przeznaczony na dane zajęcia).

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Your chess skill revealed - określenie elementów szachowych oraz wiedzy zawodnika (1)

Tym razem przyjrzymy się temu z czego składają się szachowe umiejętności. Jeśli zawodnik legitymuje się wysoką kategorią oraz ma "niezłego szachowego skila", to jakie tematy i elementy szachowej edukacji powinien (czy wręcz musi?!) znać oraz skutecznie stosować na szachownicy? Temu właśnie będzie służyć ta seria - zaprezentujemy i wyjaśnimy w niej podstawy związane z różnymi tematami, które są chlebem powszednim dla trenerów, istotnym materiałem dla instruktorów... i niekiedy czarną magią dla amatorów (nie wspominając o rodzicach czy kibicach).

1. ZASADY GRY (wiedza)
a) szachownica i notacja pól
b) pozycja początkowa
c) ruchy proste (bez bicia)
d) ruchy złożone (z pobiciem)
e) piony
f) notacja szachowa
g) specjalne własności króla (szach)
h) roszada (warunki)
i) mat
j) pat
k) inne rodzaje remisu (wieczny szach)
l) metody notacji szachowej
ł) porównywanie wartości bierek
m) promocja piona
n) bicie w przelocie
o) trzy części szachowej partii

1. ZASADY GRY (umiejętności)
a) ile pól liczy szachownica, jakiego koloru pola są na szachownicy, wymień dowolną linię pionową, poziomą i ukośną, jaką figurą jest szachownica, jak rozpoznajemy i notujemy dowolne pole na szachownicy
b) jakie są niezbędne warunki, aby pozycja początkowa była prawidłowa, jak zapamiętać gdzie ustawiamy hetmana oraz narożne pole po prawej stronie
c) jak ruszają się wszystkie figury
d) jak zbijają wszystkie figury
e) jak poruszają się i zbijają piony
f) jakie są symbole notacji szachowej i co oznaczają, jak zapisujemy ruchy zwykle i złożone
g) co to znaczy, że król znajduje się pod szachem (w szachu), co się dzieje, gdy oba króle stoją obok siebie lub gdy oba są atakowane
h) wymień wszystkie warunki roszady - z podziałem na szachowe i nieszachowe
i) czym jest mat - jakie są niezbędne warunki; czym różni się mat od szacha
j) czym jest pat - jakie są niezbędne warunki; czym różni się pat od mata
k) wymień inne rodzaje remisu (w tym określ czym jest wieczny szach)
l) jakie są metody notacji szachowej - które i dlaczego wykorzystujemy w różnych sytuacjach
ł) podaj wartości bierek oraz oceń, która z grup bierek jest cenniejsza, co to znaczy relatywna wartość bierek - od czego ona zależy, czy pion może być silniejszy od wieży
m) jak wykonujemy promocję piona, na jakie bierki możemy a na jakie nie możemy zamienić piona w ramach promocji, kiedy nie możemy wykonać promocji i dlaczego, ile najwięcej hetmanów jednego koloru możemy mieć w czasie gry (a ile wież, skoczków, gońców oraz króli)
n) jakie są warunki bicia w przelocie, kiedy nie możemy wykonać tego zbicia
o) wymień trzy części partii szachowej, omów po czym można rozpoznać każdą z nich

Dla kogo jest przeznaczony ten zestaw elementów szachowej wiedzy i możliwe pytania (zadania) mające określić umiejętności zawodnika? Myślę, że te elementy powinny być opanowane przez każdego zawodnika, który chce powiedzieć, że w pełni opanował podstawowe zasady gry w szachy. Najczęściej odpowiada to poziomowi bk (bez kategorii) bądź poziomowi słabej piątej kategorii (zwłaszcza jeśli zawodnik trochę zdążył pograć w szachy). Tak więc można określić to jako niezbędne minimum dla poziomu zawodnika 1000-1100. Zwykle na opanowanie tych tematów wystarcza około 3-4 godziny zegarowe (tzn. 4-6 zajęć 45-minutowych).

Warto pamiętać, że jest to jedynie przykładowy zestaw zagadnień (pytań), więc każdy może sobie samodzielnie ułożyć pytania (zagadnienia) testowe - w zależności od potrzeb uczestników oraz ich możliwości (chodzi także o metody, narzędzia oraz techniki pracy jak i czas przeznaczony na dane zajęcia).

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Pomyśl zanim uwierzysz – co nieco o mitach, stereotypach i dziwnych szachowych cudach (7)

Poniżej zaprezentuję kolejny przykład z wielu nieprawdziwych twierdzeń z dziedziny szachów. Sami oceńcie na ile są one wam znane i czy znacie ich obalenie:

MIT 10: Strategia to tylko niepotrzebny element (a jeszcze do tego - zbyt abstrakcyjna), więc bez niego też będę w stanie stać się dobrym zawodnikiem.

No i masz babo placek! Kolejny mit, którymi karmią się amatorzy i osoby, które wierzą w drogi na skróty - zamiast tradycyjnego podejścia: efektywnej pracy i wytrwałości, które w końcowym rozrachunku przynoszą sukces.

Najpierw powiedzmy sobie o tym czym jest i jak jest rozumiana strategia.

Przykładowo taki opis znalazłem na stronie wikibooks.org:
Strategia jest ogólnym planem rozgrywania partii. Celem działań strategicznych jest nie tyle danie mata lub zdobycie figury, a raczej przygotowanie pozycji tak, aby można było przeprowadzić taki atak. Strategia polega na stworzeniu najlepszej możliwej pozycji własnych figur i zmuszenie przeciwnika do pogarszania swojej pozycji i utrudniania mu ataków.

Czy powyższy opis jest dobry? Na początek w zupełności wystarczy. Jednak zobaczmy jak definiują strategię mistrzowie świata. Mam wrażenie, że dobrze skomentowane ich myśli będą pomocne ku temu, aby lepiej zrozumieć ten trudny temat.

1. Strategy requires thought; tactics require observation. – Max Euwe

Max Euwe poszedł po linii najmniejszego oporu, ale przy okazji chyba najwyraźniej określił strategię w odniesieniu do taktyki. Co zatem powiedział? "Strategia wymaga myślenia, a taktyka jedynie uważnej obserwacji". Inaczej mówiąc, jeśli chcemy znaleźć taktyczne uderzenie, to wystarczy rozpoznać pewne wzorce szachowe (ang. chess patterns) oraz zobaczyć jakie elementy taktyczne są w pozycji kluczowe. W zależności od skali trudności zadania (pozycji) - może to zająć od sekundy do kilku minut. Zwykle mistrzowie zauważają taktykę w ciągu kilku bądź kilkunastu sekund. Dlaczego zatem tak długo myślą? Przede wszystkim dlatego, że oceniają pozycję po zakończeniu wariantu a dodatkowo sprawdzają czy po drodze nie ma jakiegoś (prostego) obalenia ich pomysłu.

2. When you see a good move, wait – look for a better one. – Emanuel Lasker

Klasyczne powiedzenie, które przeszło przez wiele dekad, ale nadal pozostaje aktualne. Lasker dał prostą i zarazem istotną radę dla wszystkich (od amatora po mistrza świata), mówiąc: "Kiedy widzisz (znajdziesz) dobry ruch, zaczekaj - poszukaj jeszcze lepszego rozwiązania". Jest tu ukryta ogólna strategia, ponieważ czasami proste wzięcie piona bądź figury (taktyka) może spowodować, że za chwilę nie będziemy w stanie naprawić naszej pozycji, która "magicznie" ulegnie pogorszeniu.

3. To play according to textbooks is fine, up to a certain level. Perhaps up to master level, but not to grandmasters. – Vladimir Kramnik

Natomiast mistrz świata Kramnik pokazuje już szczyty szachowe najwyższego kalibru. Wyjaśnia on przy okazji również to dlaczego arcymistrzowie zwykle sami pisują książki, a nie czytują te, które są głównie kierowane do graczy do poziomu mistrza. Nietypowe stwierdzenie Kramnika, iż "granie według teorii zawartej w książkach jest w porządku do pewnego poziomu; być może jest wystarczające do poziomu mistrza, ale nie arcymistrza". Innymi słowy na najwyższym poziomie światowych szachów strategia szachowa jest na bieżąco tworzona i udoskonalana.

Podsumowując ten wstęp możemy stwierdzić, że strategia na pewno nie jest taktyką (Euwe), widząc dobry ruch trzeba go przemyśleć i poszukać jeszcze lepszego (Lasker), zaś na najwyższym poziomie trzeba ją tworzyć na bazie nie tylko obecnej teorii zawartej w książkach, lecz także wykorzystując własne doświadczenia i przemyślenia (Kramnik).

Czym zatem jest ta magiczna strategia? Jest to najszersze pojęcie, więc jednocześnie obejmuje ono całość gry. Jeśli wygranie wojny polega na wygraniu większej liczby bitew, wówczas wojna jako całość będzie strategią, zaś poszczególne bitwy - taktyką. Inaczej mówiąc - strategia mówi nam co trzeba zrobić, gdy aktualnie na desce nie ma możliwości zrealizowania tak zwanych "taktycznych strzałów".

Najogólniej ujmując strategia szachowa zawiera stawianie (określanie) długoterminowych planów, które mogą być dzielone na mniejsze części (krótkie plany). Przykładem strategicznego rozważania może być to, aby przerzucić figurę na określone miejsce, bądź też wytworzenie u przeciwnika słabości a nawet pozbycie się własnego defektu (słabości) pozycji. Do tego strategia szachowa nierozłącznie wiąże się z oceną pozycji jak też określaniem przyszłego rozwoju gry i możliwych (realnych) do osiągnięcia celów.

Czy będę pokazywał przykłady strategiczne? Nie, absolutnie nie. Po pierwsze dlatego, że akurat nie jest to celem artykułu, a po drugie - są różni autorzy (o niebo lepiej rozumiejący szachowe zagadnienia), którzy już dawno o tym już napisali przeróżne książki czy też artykuły.

Zastanówmy się czy strategia to rzeczywiście niepotrzebny element w rozwoju szachowym. Zadam proste pytanie: wyobraź sobie, że przed tobą jest pozycja w której nie ma możliwości zastosowania poprawnej taktyki w ciągu najbliższych kilku lub kilkunastu ruchów. Co wtedy trzeba zrobić? Jak zagrać? Czy wystarczy zagrać dowolny ruch, który nie podstawia materiału? Niestety nie. Bez rozpoznania strategicznych wymagań pozycji będziemy wykonywali ruchy, które są określane jako "niezgodne z duchem pozycji". Jakie będą tego konsekwencje? W zależności od rodzaju pozycji - prędzej czy później okaże się, że "magicznie" brakuje nam możliwości zagrania ruchu, który albo odpiera groźby przeciwnika albo pozwala przeciwnikowi na przełamanie naszej pozycji. Cały urok i niedowierzanie jest związane z tym, że najczęściej taktyka natychmiast pokazuje nam popełniony błąd, zaś strategia stopniowo i powoli sprawia, że pozycja "zaczyna się sypać".

Weźmy pod uwagę budowę domu. Jeśli postawimy (zbudujemy) go na solidnych fundamentach (strategia), wówczas przetrwa wiele ciężkich chwil. Natomiast jeśli pozwolimy sobie na to, aby fundamenty stawiać na glinianych nogach, to przy pierwszym trzęsieniu ziemi (taktyka) - dom zawali się w drobny pył. Zwykle to jednak kolejne burze i stopniowy upływ czasu - sprawią, że dom zacznie się rozsypywać. Tak samo bywa z błędami strategicznymi - po pewnych czasie okazuje się, że albo nie zdążymy rozwinąć wszystkich figur albo w zamian za bezpieczeństwo i współpracę naszego wojska... konieczne jest oddanie materiału.

Tak czy inaczej w dłuższej perspektywie brak zrozumienia i stosowania zasad strategii będzie elementem odpowiedzialnym za to, że zawodnik nie będzie w stanie przeskoczyć pewnego poziomu (zwykle jest to poziom trzeciej bądź najdalej drugiej kategorii). Konsekwencją tego będzie fakt, że NIGDY nie będziemy dobrym zawodnikiem - bez względu na to ile milionów zadań taktycznych rozwiążemy. Taktyczne umiejętności będą jedynie opóźniały (hamowały) proces degeneracji uzyskiwanych przez nas pozycji oraz rozwoju szachowego. Skąd o tym wiem? Otóż przede wszystkim moje wnioski i przemyślenia opieram się na własnym przykładzie (kilka dobrych lat zmarnowane, bo nikt nie powiedział mi, że bez strategii nigdy nie przeskoczę poziomu przeciętnej 3 kategorii). Poza tym analizowałem setki rozegranych partii i znalazłem przyczyny dla których amatorzy (nawet ci bardziej ambitni) nie są w stanie przeskoczyć pewnego poziomu. Zapewne wy również znacie jakiegoś zawodnika, który generalnie jest w stanie grać poprawnie i ma zacięcie taktyczne, ale w dłuższej perspektywie okazuje się, że po osiągnięciu danego poziomu... stoi on w miejscu. Tak, najczęściej kuleje u niego strategia, zaś o tak zwanym planowaniu wie jedynie tyle, że "trzeba poświęcić tu i tam, a potem albo jest mat albo powstaje duża przewaga materialna". Jeśli jednak zapytasz takiego grajka co trzeba robić w pozycji, gdy nie ma zastosowania taktyka, to najczęściej z rozbrajającym uśmiechem odpowie: "No jak to co?! Trzeba dalej atakować aż w końcu wygrasz partię". Zwykle mija kilkanaście lat bądź kilkadziesiąt tysięcy rozegranych partii (tak, przez Internet można rozgrywać tysiące partii rocznie), gdy taki grajek zaczyna sobie zdawać sprawę, że ci utytułowani gracze jednak stosują coś czego on kompletnie nie dostrzega, a tym bardziej rozumie. W przeciwnym wypadku bycie szachowym mistrzem byłoby niemal równoznaczne ze świetnie opanowaną taktyką, wykuciem wariantów debiutowych oraz opanowaniem kilkunastu końcówek. Tak jednak nie było, nie jest i NIGDY nie będzie. Winowajcą tego stanu jest oczywiście strategia.

PRAWDA: Bez strategii niemożliwe jest stawanie się dobrym zawodnikiem. Brak strategii oznacza zatem brak szachowego rozwoju (w najszerszym ujęciu). Wyjątkiem może być sytuacja w której zawodnik jest w stanie obliczać warianty na 30-50 ruchów do przodu (w zależności od złożoności pozycji) i wybierać najlepsze rozwiązania. To jednak jak na razie udaje się jedynie silnikom szachowym (w uproszczeniu - programom grającym w szachy). Ludzie nie są w stanie wykonywać takiej gigantycznie trudnej i żmudnej pracy. To mniej więcej tak jakby ktoś "na piechotę" (bez używania kalkulatora, komputera i innych technik matematycznych) chciał dodawać liczby od 1 do miliona. Tak, skala trudności (i przy okazji nudności oraz żmudności zadania) jest mniej więcej taka sama - stąd ludzie mają do dyspozycji taką magiczną sztuczkę, która pozwala im grać szachy na mistrzowskim poziomie. I właśnie jest nią omawiana przez nas strategia (czy też inaczej definiowane planowanie).

Pozostaje jeszcze odpowiedź na pytanie czy strategia jest abstrakcyjnym pojęciem. Technicznie tak, gdyż nie można jej zważyć ani zmierzyć - nie istnieje w rzeczywistości tak jak stół, szachownica czy zegar. Praktycznie jednak można powiedzieć, że bez niej szachy nie byłyby tak potężną możliwością rozwijania samego siebie (zwłaszcza intelektualnego potencjału). Do tego warto dodać, że pomimo, iż strategia może być oceniana jako wiedza trudna, wymagająca wysiłku oraz wytrwałości, to na pewno jest ona do nauczenia. Obecnie dysponujemy wieloma materiałami, które nam w tym pomagają. Są książki, artykuły czy też materiały wideo (popularne szachowe filmiki), które dają nam możliwość zrozumienia w jaki sposób całość gry jest realizowana. Bardzo cennym dodatkiem są również komentowane słownie partie, które można znaleźć zarówno w książkach (zbiory partii komentowanych) jak i bazach szachowych.

Wypada na koniec dodać, że jeszcze 30-40 lat temu było jedynie dostępnych kilka książek na temat strategii czy planowania. Dzisiaj mamy do dyspozycji co najmniej kilkanaście pozycji o tej tematyce, a do tego również mamy dostęp do zbiorów partii komentowanych, które są liczone w setkach tysięcy. Tak więc jedynym warunkiem jest tak naprawdę decyzja o tym czy chcemy rozumieć szachy jako całość (strategia, planowanie i ich małe dziecko - planowanie) czy jedynie wystarczy nam to, że będziemy grali "na czuja" i dzięki temu nigdy nie będzie nam dam rozumieć głębie szachów i piękno idei, które są ukryte wiele ruchów naprzód.