Czym jest postęp a co oznacza regres? Jakie dobre rady otrzymują szachowi wielbiciele? Dlaczego dobre rady nie dają dobrych rezultatów? Po czym poznać dobre rady od złych?
Na te i inne pytania postaram się udzielić odpowiedzi i podzielić się swoimi przemyśleniami. Nie będą to profesjonalne rady, lecz jedynie mój komentarz i analiza zagadnień.
Ta seria ma za zadanie pobudzić do przemyślenia różnych tematów związanych z postępem lub jego brakiem. Warto pamiętać o krytycznym podejściu, tak aby nie łykać jak pelikan - wszystkiego co zostanie przeze mnie napisane.
Będę starał się w każdej części brać na warsztat 1-2 zagadnienia oraz je pokrótce opisać a także wyrazić moją opinię. Zaznaczam, że moja ocena (opinia) będzie oparta o doświadczenie i wiedzę, którą posiadam a także o różne opinie (zdanie) innych - zarówno mistrzów jak i amatorów.
Tyle tytułem wstępu. Dodam, że wpisy będą raczej krótkie, więc ich zadaniem jest jedynie zasygnalizowanie tematu (a nie jego dogłębna analiza czy wykład).
Na koniec powiemy sobie (w telegraficznym skrócie) o tym czym jest postęp a czym jest regres.
Postęp to rozwój: coś czego stale oczekują i poszukają szachiści. Przeciwną stroną bieguna jest regres. W tym wypadku jest to powrót do wcześniejszych etapów gry: od tego z kolei uciekają wszyscy bez względu na miejsce w szachowej hierarchii (rankingu).
Pozostaje jeszcze środek między dwoma biegunami czyli tak zwana stabilizacja. Ta sytuacja ma miejsce wówczas, gdy trudno jest określić postęp bądź regres (jest to albo zerowy albo tak niewielki, że pomijamy go).
Jeśli miałbym pokazać na wadze (lub na osi) jak się mają do siebie wszystkie pojęcia, to byłoby to mniej więcej tak:
PO LEWEJ stronie (na lewej szalce wagi) byłby regres - czyli cofanie się w rozwoju
PO PRAWEJ stronie (na prawej szalce wagi) byłby progres - czyli podążanie w rozwoju
PO ŚRODKU (idealnie pomiędzy obiema pojęciami) znajdowała by się równowaga (stan status quo), czyli stabilizacja.
I teraz samemu można sobie wyobrazić, że każdy szachista przemieszcza się raz w lewo a raz w prawo. Cała sztuka polega na tym, aby jak najbardziej przemieszczać się w prawo (czyli "pchać się") w szachowym rozwoju. Każdy szachista, który chce się rozwijać poszukuje różnych sposobów, aby osiągnąć stan (a dokładniej: stale podążać w jego stronę) w którym będzie doskonałym szachistą. Czy jest to możliwe i jak tego dokonać... o tym w kolejnej odsłonie.
Na te i inne pytania postaram się udzielić odpowiedzi i podzielić się swoimi przemyśleniami. Nie będą to profesjonalne rady, lecz jedynie mój komentarz i analiza zagadnień.
Ta seria ma za zadanie pobudzić do przemyślenia różnych tematów związanych z postępem lub jego brakiem. Warto pamiętać o krytycznym podejściu, tak aby nie łykać jak pelikan - wszystkiego co zostanie przeze mnie napisane.
Będę starał się w każdej części brać na warsztat 1-2 zagadnienia oraz je pokrótce opisać a także wyrazić moją opinię. Zaznaczam, że moja ocena (opinia) będzie oparta o doświadczenie i wiedzę, którą posiadam a także o różne opinie (zdanie) innych - zarówno mistrzów jak i amatorów.
Tyle tytułem wstępu. Dodam, że wpisy będą raczej krótkie, więc ich zadaniem jest jedynie zasygnalizowanie tematu (a nie jego dogłębna analiza czy wykład).
Na koniec powiemy sobie (w telegraficznym skrócie) o tym czym jest postęp a czym jest regres.
Postęp to rozwój: coś czego stale oczekują i poszukają szachiści. Przeciwną stroną bieguna jest regres. W tym wypadku jest to powrót do wcześniejszych etapów gry: od tego z kolei uciekają wszyscy bez względu na miejsce w szachowej hierarchii (rankingu).
Pozostaje jeszcze środek między dwoma biegunami czyli tak zwana stabilizacja. Ta sytuacja ma miejsce wówczas, gdy trudno jest określić postęp bądź regres (jest to albo zerowy albo tak niewielki, że pomijamy go).
Jeśli miałbym pokazać na wadze (lub na osi) jak się mają do siebie wszystkie pojęcia, to byłoby to mniej więcej tak:
PO LEWEJ stronie (na lewej szalce wagi) byłby regres - czyli cofanie się w rozwoju
PO PRAWEJ stronie (na prawej szalce wagi) byłby progres - czyli podążanie w rozwoju
PO ŚRODKU (idealnie pomiędzy obiema pojęciami) znajdowała by się równowaga (stan status quo), czyli stabilizacja.
I teraz samemu można sobie wyobrazić, że każdy szachista przemieszcza się raz w lewo a raz w prawo. Cała sztuka polega na tym, aby jak najbardziej przemieszczać się w prawo (czyli "pchać się") w szachowym rozwoju. Każdy szachista, który chce się rozwijać poszukuje różnych sposobów, aby osiągnąć stan (a dokładniej: stale podążać w jego stronę) w którym będzie doskonałym szachistą. Czy jest to możliwe i jak tego dokonać... o tym w kolejnej odsłonie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz