poniedziałek, 24 grudnia 2012

Pasjonat szachowy w ogniu pytań - 32 interesujące i nietypowe wypowiedzi dotyczące fascynacji tajemnicami królewskiej gry (3)

Następna część sesji pytań i odpowiedzi. Zapraszam do lektury.

Q3: Czy obecnie jest dużo informacji o szachach?

A3: To akurat jedno z moich ulubionych pytań.

Jeśli chodzi o źródła i ilość informacji dotyczących gry w szachy, to obecnie mamy stosunkowo łatwy dostęp do ogromnej skarbnicy wiedzy.

O szachach informują tygodniki, miesięczniki, kwartalniki czy też roczniki – w tym wypadku to publikacje specjalistyczne. Obecnie cyfrowe wydania coraz bardziej wypierają te drukowane. Dlaczego? Otóż koszty publikacji i dystrybucji zmieniają się drastycznie, zaś czas oczekiwania na upragnioną gazetkę... zmniejszył się do minimum. Co więcej: powstają nie tylko magazyny czy biuletyny szachowe, lecz przede wszystkim tzw. newslettery. Najczęściej są to informacje szachowe, które są dostępne w formie pliku PDF – najbardziej uniwersalny i rozpowszechniony dziś format. Dostęp do globalnej sieci Internet całkowicie zmieniła naszą (także szachową) rzeczywistość. Zasoby całego świata są na wyciągnięcie ręki... ups, raczej na kliknięcie myszki! Są tysiące stron, które oferują darmowe lub płatne publikacje – tak w formie tekstowej jak i zbiorów partii. Do tego dochodzą jeszcze blogi prowadzone przez amatorów i pasjonatów szachowych – jedne na niskim, większość na średnim, a nieliczne na bardzo wysokim poziomie. Nie trzeba dodawać, że są także dostępne wszelkiego rodzaju badania szachowe czy też ich omówienie w różnej postaci. Prócz tego artykuły szachowe pisane przez amatorów i zawodowców – zarówno udostępniane w popularnych serwisach jak i na stronach czy blogach szachowych.

Poza tym są także materiały w postaci filmów szkoleniowych. Wystarczy wymienić serwis YouTube, który jest pod tym względem światową potęgą. Są na nim publikowane wszelkie materiały związane z szachami – nie tylko dotyczące technicznej strony szachowej, ale także filmy dokumentalne, reportaże z turniejów czy też analizy partii prowadzone przez różnych autorów.

Warto wspomnieć, że są również filmy szkoleniowe z takich znanych serwisów jak chess.com, czy też chesslecture.com. Są one naprawdę wysokiej jakości, gdyż bardzo często ich autorami są mistrzowie lub osoby, które mają bardzo wysoki poziom umiejętności związanych ze szkoleniem - analizą różnych partii czy poszczególnych pozycji. To także cenne źródło informacji o szachach.

Dodatkowo są także ogromne zbiory partii zwane „bazami szachowymi”. Najczęściej pod tym pojęciem kojarzą szachiści bazy debiutowe albo bazy wszystkich rozegranych partii turniejowych. Niemniej są także dostępne oraz tworzone bazy końcówek, wybranych pozycji z gry środkowej czy też dość popularne wśród amatorów miniatury – partie, które kończą się w granicach 20-25 ruchu. Z kolei tak zwane tablice Nalimowa coraz bardziej są dostępne dla każdego chętnego – wystarczy mieć odpowiednio dużo miejsca na dysku komputera bądź też dostęp do sieci Internet – wówczas konieczne jest tylko wejście na odpowiednią stronę i możemy sprawdzać dowolną pozycję (mającą w sumie nie więcej niż 6 bierek). Szacuję, że wszystkich partii, które zostały zapisane w postaci elektronicznej (format PGN lub CBV) jest około jednego miliarda. Tak, to niesamowicie wielka liczba, więc na pewno nie jest możliwe przejrzenie ich wszystkich. Korzysta się z takich baz podobnie jak dawniej z encyklopedii – wyszukuje się daną informację i następnie przetwarza.

Ostatnim ze źródeł są książki szachowe w wydaniu papierowym. I jak się można łatwo domyślić, mamy tak wiele różnych publikacji, że niewiele dyscyplin sportowych może się równać właśnie z szachami. Jeszcze 15-20 lat temu było nie więcej niż 300-400 ogólnodostępnych książek, które każdy szachista mógł zakupić. Dzisiaj jest mniej więcej 3 do 5 tysięcy różnych tytułów szachowych (liczone są jedynie książki), więc na pewno jest w czym wybierać. Warto podkreślić, że wraz z upływem czasu i ilością wydawanych publikacji... rośnie także ich jakość oraz dostępność. Można stwierdzić, że jest już coraz mniej obszarów szachowych, które w ogóle nie zostały opisane. Co więcej: dzięki nowych technologiom publikują także osoby, które nie są ekspertami, lecz pasjonatami chcącymi podzielić się z innymi swoimi pomysłami.

Na koniec można jeszcze dodać, że wiele informacji na temat szachów można pozyskać dzięki różnym forom czy grupom dyskusyjnym. Fora szachowe pozwalają na bieżące informowanie się o aktualnych wydarzeniach oraz dyskusje na wszelkie tematy związane z życiem szachowym.

W tym miejscu pomijam źródła informacji o szachach zawarte w programach szkoleniowych oraz tworzone aplikacje na współczesne urządzenia przenośne (typu tablet, e-czytnik, Ipad, Iphone, itp.). Jest to stosunkowo najmniejszy wycinek ogólnodostępnych informacji o szachach, więc został pominięty.

Podsumowując: Obecnie mamy wiele źródeł z których możemy czerpać wiedzę o szachach: tak ogromnej ilości szachowej wiedzy i wszelkich reportaży z życia szachowego oraz wydarzeń szachowych – nigdy przedtem nie było. Dziś wyzwaniem pozostaje umiejętność znalezienia potrzebnej informacji jak i jej odpowiednia selekcja (filtrowanie). Wszystkiego nie sposób bowiem przeczytać i obrobić, więc trzeba wybrać wyłącznie to co uznamy za istotne. Inaczej szybko utoniemy w oceanie informacji, które wszędzie wokół nas się pojawiają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz