Okazuje się, że wiele
osób nie ma dobrze opanowanych schematów matowych. Czy oni coś w
ten sposób tracą? Na pierwszy rzut oka nic, ale przy bliższym
spojrzeniu – dość dużo. Przede wszystkim będą miały trudności
w rozpoznaniu sytuacji, gdy nadarzy się okazja na wykorzystanie tych
schematów. A czy te wzorce matowe mają zastosowanie wyłącznie
wtedy, gdy matujemy gołego króla? Otóż nie! Cały problem tkwi
właśnie w tym, że one są wykorzystywane na każdym etapie partii!
Najczęściej posługują się nimi silniejsi gracze w grze środkowej
– z uwagi na największe możliwości ataku matowego na króla i
potencjalne ogromne komplikacje czające się na tych, którzy odważą
się je wykorzystywać. Jednak warto podkreślić, że mają one
zastosowanie również w grze końcowej, gdzie także bywają nie
tylko pułapki, ale również próby zorganizowania siatki matowej.
Wówczas brak dobrej znajomości takich schematów – a następnie
dobrego ich przećwiczenia na kilkudziesięciu przykładach –
będzie powodował błędy. Jak to możliwe? Otóż nie zdając sobie
sprawy z możliwych siatek matowych – będziemy czasami zmuszani do
tego, aby oddać materiał po to, aby uniknąć mata.
Teraz pojawia się
pytanie skąd wziąć takie schematy matowe. Otóż bywają one
przede wszystkim w książkach dla początkujących (a nawet dla
dzieci) lub też są zawarte w ogólnych podręcznikach do nauki gry
w szachy. Uważam, że warto zobaczyć przyjrzeć się tym oto poniższym
pozycjom.
Pierwsza z nich to książeczka (a raczej broszura)
Bogdana Zerka „Schematy matowe” (wydanie język
polski/uniwersalny - każdy na świecie może zrozumieć obrazki czyli szachowe diagramy, 48 stron), natomiast druga to książka „How
To Beat Your Dad at Chess” napisana przez arcymistrza Murray'a Chandlera
(wydanie język angielski, 128 stron).
Autor książki Bogdan Zerek, tak oto
pisze o swojej książeczce (broszurze)„Schematy matowe”:
Obserwując grę
dzieci i szachistów do II kategorii zauważyłem pewną
prawidłowość. Ich gra sprowadza się przede wszystkim do liczenia
różnego rodzaju wariantów, które często mają niewiele wspólnego
z oceną pozycji i jakimkolwiek planem gry. Nie wyobrażają sobie
sytuacji czy ustawień, które można osiągnąć. Podobnie jest z
pozycjami matowymi. Dzieci i szachiści niższych kategorii nie znają
konstrukcji matowych (schematów matowych) stwarzanych przez
poszczególne bierki lub grupy figur. Nie potrafiąc wyobrazić sobie
jakie maty mogą (wcale nie muszą) powstać w danej pozycji stają
się bezradni w takich sytuacjach i bardzo często rezygnują z
kombinacji. Tłumaczą się tym, że nie mogli doliczyć, albo bali
się grać, nie widząc możliwości matowania.
Aby ułatwić dzieciom
grę i nauczyć je właściwego myślenia, stworzyłem zbiór matów,
które wykonują różne bierki szachowe. Oczywiście można go
poszerzyć dopisując własne przykłady, ale przedstawione w
prezentowanej książce "Schematy matowe" są w pełni
wystarczające. Chciałbym dodać, że celowo nie napisałem pracy
"Mat w jednym posunięciu", ponieważ nie chodzi o to, aby
dziecko znalazło mata w jednym ruchu, ale zapamiętało sytuację
matową (schemat).
Książka przeznaczona
jest przede wszystkim dla dzieci, szachistów do II kategorii i
trenerów szachowych, a także dla wszystkich szachistów, którzy
mają problem z wyobrażeniem sobie różnorodnych sytuacji matowych.
Natomiast pozycja
Murray'a Chandlera „How To Beat Your Dad at Chess” (Jak
pokonać swojego tatę w szachy), jest tak oto charakteryzowana przez
wydawnictwo i recenzentów:
To nie jest wyłącznie
książka dla dzieci – za „tatę” możesz wstawić dowolnego
przeciwnika, który systematycznie cię ogrywa! Ta książka uczy 50
śmiertelnych matów – podstawowych wzorców ataku, które stale
pojawiają się pomiędzy zawodnikami wszelkich poziomów. Każdy
motyw matowy jest dokładnie i prosto wyjaśniony, jak też jest
podanych kilka opisowych przykładów. Test końcowy pozwala
czytelnikowi sprawdzić umiejętności rozpoznawania wzorców
(schematów). Jest to doskonała kolekcja ukazująca w jaki sposób
wymusić mata – poprzez znakomicie dobranych 50 przykładów –
wszystkie pięknie wyjaśnione i ilustrowane (diagramami).
Można także pobrać
próbkę książki z poniższego linka:
Poniżej krótka lista
linków, które pokazują najczęstsze maty:
Tutaj natomiast możemy
sprawdzić naszą znajomość niektórych wzorców matowych (białe
zaczynają i matują w 1 ruchu). W każdym linku znajduje się test w
którym jest 12 pozycji.
Natomiast tutaj możemy
zobaczyć animowane obrazki (matowe finały):
A tutaj kilka linków
(pliki PDF), które można przejrzeć lub ściągnąć (wszystkie
ukazujące matowe finały):
Natomiast ostatni link
zawiera plik PDF w którym trzeba rozpoznać czy jest mat czy pat
oraz czy jest możliwy jakikolwiek prawidłowy ruch czarnych. Pozycja
bardzo dobra dla nauki dzieci.
Szczególnie polecam
książkę Murray'a Chandlera „How To Beat Your Dad at Chess”,
gdyż uważam, że bardzo ładnie pokazuje 50 najczęściej
stosowanych w praktyce ataków (i finałów) matowych – zwłaszcza
będzie ona przydatna dla graczy w przedziale rankingowym 1000-1600.
Według mnie jest znakomita i bardzo przystępnie nie tylko pokazuje,
ale także uczy w jaki sposób wykorzystywać pozycję w której
„finał matowy dojrzał do realizacji”. Wbrew pozorom nie jest
ona wyłącznie dla dzieci lub początkujących szachistów, gdyż
osoby, które chcą uzupełnić braki w swojej edukacji – także
mogą czegoś się nauczyć.
Natomiast broszura
„Schematy matowe” Bogdana Zerka według mnie powinna być
dostępna bezpłatnie jako forma reklamy wydawnictwa (i w ten sposób
pozyskiwania potencjalnych klientów innych książek szachowych).
Zawarte w niej pozycje (w sumie aż 273 diagramy, co odpowiada 95-99% realnie potrzebnych w praktyce schematów) są bardzo dobrze dobrane i użyteczne. Uważam jednak, że
bez wsparcia ze strony opisu i co najmniej kilkudziesięciu przykładów – są mniej
więcej tym samym co wydanie tabliczki mnożenia lub alfabetu: na
pewno są ważną pomocą dla początkujących szachistów, ale moim
zdaniem tego typu broszury powinny być dostępne bez żadnych opłat
dla każdego (zwłaszcza jak jest to w formie bez żadnego
komentarza, przykładów oraz wyjaśnienia mechanizmów).
Świetny wpis, rewelacyjny. Tego mi brakowało. Trenuję taką małą isototkę i nie bardzo wiedziałem jak ją skłonić do szukania matów w czasie partii i teraz wiem, brakowało jej schematów, których mogłaby odszukiwać. Dzięki za wpis i dodatkowo zawarte linki do dokumentów - to bardzo użyteczne. Odbieram ten wpis za bardzo profesjonalny i pomocny.
OdpowiedzUsuńAndrzej B
@Andrzej
OdpowiedzUsuńCieszy mnie, że małe istoty są zachęcane do korzystania z bogactwa tego co oferują szachy! Linków, dokumentów i artykułów są tysiące - niekiedy szalenie trudno jest mi wybrać to co ma być ważne (dobre, darmowe, przydatne) dla osób, które poszukują odpowiedzi na swoje problemy (pytania) związane z szachami.
Jeśli interesują cię Andrzeju podobne dokumenty, to w Google (wyszukiwarkę) można wpisać: "mate patterns" albo "checkmate patterns". Jak znajdziesz nieco wolnego to można pobawić się także w przeglądanie stron przy wpisaniu takiego zwrotu: "chess for kids". Ostrzegam jednak, że może to być bardzo długa i niekiedy żmudna zabawa. Niemniej niektóre znalezione materiały mogą być bardzo przydatne.