Szachy mogą być bardzo ciekawe jeśli potrafimy nimi zainteresować... a tak przy okazji, to czy te figury są aby na pewno od tego kompletu?! Na pewno dwa czarnopolowe gońce mają stać na pomiędzy białą królową? Szanowni koledzy - jesteście pewni, że mają być na tych polach?!
Tym razem spróbujemy się krótko przyjrzeć temu zagadnieniu, które bywa bardzo istotne w rozwoju szachowym pod kątem edukacji - mianowicie wiele mówi się o nauce logicznego myślenia. W jaki sposób można połączyć matematykę z szachami? Proszę bardzo: oto kilka przykładów, które z pewnością mogą was zainteresować. Jestem przekonany (a nawet pewny!), że osoby, które posiadają PASJĘ nauczania - zarówno matematyki bądź szachową - będą w stanie wykorzystać w nauce matematyki szachy, zaś w matematykę w procesie edukacji szachowej. Starajmy się promować obie wspaniałe aktywności, tak abyśmy zachęcali do rozwijania myślenia przede wszystkim nasze dzieci oraz młodzież. Z pewnością wyjdzie im to na dobre!
Proponuję i zachęcam, aby na początek zapoznać się z następującymi bardzo ciekawymi opracowaniami, ukazującymi możliwości połączenia nauczania matematyki z wykorzystaniem szachów (za wyjątkiem ostatniego - należy kliknąć w link {przejdziemy na nową stronę}, a następnie odnaleźć poszczególne tytuły i je zapisać):
1) Opracowanie Profesora Pawła w formie krótkich rozdziałów, a także znakomitych ciekawostek, łamigłówek jak też zadań: Szachy i matematyka – najciekawsze zagadnienia: ciekawostki, łamigłówki i zadania (PDF, 26 stron)
Pawel_Szachy_i_matematyka – najciekawsze zagadnienia: ciekawostki, łamigłówki i zadania
2) Opracowanie Profesora Franka Ho w formie konkretnych przykładów, które mogą być inspiracją do wykorzystywania szachów w nauczaniu matematyki na poszczególnych jej etapach: Połączenie matematyki oraz szachów: czy to naprawdę możliwe? (PDF, 16 stron)
Frank_Ho_Polaczenie_matematyki_oraz_szachow_konkretne_przyklady
3) Artykuł z bardzo ciekawego Magazynu Miłośników Matematyki (nr 3/4 - lipiec 2003), opracowany przez Lecha Stawikowskiego, pod tytułem: Kolorowe szachownice (PDF, 3 strony)
Lech Stawikowski: Kolorowe szachownice - artykuł z MMM
Lech Stawikowski: Kolorowe szachownice - artykuł z MMM
Jeśli się nauczę dobrze szachów, to przy okazji matematyka będzie znacznie lepiej mi szła! O! Już widzę co trzeba zrobić w tej sytuacji! To przecież jest bardzo podobne do ostatniego zadania z matematyki, które bezbłędnie zrobiłem!
Teraz bez problemu będziemy mogli wykorzystywać wiedzę szachową w matematyce, a matematyczną w szachach! Hurra! Już wiemy co teraz trzeba zrobić, aby poprawnie rozwiązać te zadania matematyczne na szachownicy.
Powyższy wpis jest dedykowany największemu pasjonatowi nauki: mojemu bardzo dobremu koledze Pawłowi... matematycznemu oraz jednocześnie szachowemu pasjonatowi! Profesorze - to specjalnie dla ciebie ten mały wpis... w nagrodę za twórczą pracę oraz wierność obu boginiom - matematycznej oraz szachowej! W imieniu społeczności pasjonatów szachowych i amatorów - składam podziękowania! Tak trzymać PROFESORZE!
hmmm
OdpowiedzUsuńWzruszenie jest tak duże, że właściwie to nie wiadomo co na to powiedzieć.... W każdym razie dziekuje za ten wspaniały wpis! To fajnie że
wspolnie wspołpracujac udało sie juz sporo osiągnąć ! m. in rozliczne akcje (aukcje?!) ksiązkowe, Trylogia, artykuł w Delcie, wyjasnianie idei akcji SzdSZ (na matematyka.pl), wspólne "sesje" na kurniku, wspieranie bloga
etc itd. (tj. mi. in prof mol lepiej rozumie szachy a prof thinker lepiej zna matematyke)!!!
zgodnie z reguła
Matematyka jest jak ocean, w którym demon pływa, mol nurkuje a słoń sie myje...
PS. co do tych cytowanych artykułów to jak najbardziej; ten ostatni nadmieniony artykuł z MMM jest bardzo cenny.
Ponadto doszły mnie słuchy, ze prof chce napisac ksiazke!... jesli tak to postaram sie troszke pomóc (w miare swoich mozliwosci). Jak chodzi o MMM to z tego co widze, to istnieja pewne problemy z płynnościa wydawanych przez nie kolejnych numerów ale jesli sie uda to
warto bedzie napisac (wspólnie) jakiś artykuł do tego pisma!
Ja juz zreszta zebrałem nieco fajnych tematów.... na razie jednak na tym poprzestane. choć tylko mała próbka... zachecam chetnych do pogłówkowania!
1. Mamy szachownicę o wymiarach 4 x 16. Białe mają króla na d15 i wieżę na c16, zaś czarne króla na a8. Czy białe mogą wygrać; pod warunkiem że wieża może wykonać tylko jedno posunięcie!?
2. Ustanowić możliwie wysoki rekord: ustawić na szachownicy jak najwięcej figur (bez pionów) tak by żadna z nich nie atakowała innej; można np wystatrować od 32 figur: skoczki na wszystkich białych polach; itd. stopniowo zwiekszac ilosc figur
3. Białe: Król stoi na a2, skoczek na g2, i goniec na d5. Czarne: król stoi na e2 zaś pion na c2. Zaczynają białe; jaki będzie wynik partii ?
Czyz nie fajne?
mol
PS. poniewaz zwykle koncze cytatem wiec:
Dobry matematyk potrafi dostrzegać fakty,
matematyk wybitny - analogie między faktami,
zaś matematyk genialny - analogie między analogiami.
Stefan Banach
WOW!
OdpowiedzUsuńZabrało mi mowę! :). Naprawdę świetnie ujęta całość, zaś końcowy cytat Stefana Banacha... po prostu GENIALNY! Myślę, że można także zastosować to do szachów!
Cóż jeszcze powiedzieć: będziemy dalej próbowali bawić się matematyką za pomocą szachów... i szachami poprzez matematyczne łamigłówki i sztuczki :)
Cóż jeszcze powiedzieć: będziemy dalej próbowali bawić się matematyką za pomocą szachów... i szachami poprzez matematyczne łamigłówki i sztuczki :)
OdpowiedzUsuńSzachy w MMM , to chyba mozliwe, bedzie to wymagac duzej pracy, ale efekty moga byc ekscytujace.... !?
mol