niedziela, 5 sierpnia 2012

Anonimowy Klub Podstawiaczy - czyli najlepsi na świecie szachiści to też zwykli ludzie

Czy kojarzysz takie znane nazwiska jak Karpow, Nakamura, Bacrot, Carlsen, Bronstein, Keres, Krasenkow, Capablanka, Timman, Deep Fritz, Boden albo Kramnik? Pewnie część z nich na pewno, prawda? Co ich wszystkich może łączyć? Należą do elitarnego klubu - wiesz jakiego? Jeśli nie jesteś pewien, to tym bardziej warto się dowiedzieć!

Przeczytaj o tym jak francuski arcymistrz Bacrot podstawia hetmana pod bicie ukrytego w gąszczu skoczka czy też o tym jak legendarny Dawid Bronstein broni się skoczkiem, by w końcu zabrać zahipnotyzowanemu Petrosjanowi hetmana. Jeśli będzie ci mało, to sprawdź dlaczego amerykańska gwiazda szachów i superszybkich szachów - Hikaru Nakamura... nie lubi już wychodzić po picie przed kontrolnym ruchem albo jak nasz polski arcymistrz Michał Krasenkow zapomina o hetmanie przeciwnika stojącym w rogu szachownicy. Jeszcze masz ochotę zobaczyć jakie cuda w świecie szachowych podstawek mogą się wydarzyć? Proszę bardzo! Sprawdź czy wielki Capablanka może przegrać w symultanie, poddając partie przed 10 ruchem! Słyszałeś może o najbardziej znanym legendarnym szachiście holenderskim - Janie Timmanie? To zobacz jak się uczył grać gambit w obronie francuskiej i czemu teraz uważa, by nie przestawiać posunięć. Co ma wspólnego Boden z matem Demona? A widziałeś jak słynny Paul Keres pomaga Fischerowi zamatować się w jednym ruchu, by stworzyć mata Gueridon? A czy jest możliwe, by arcymistrz Eugeniusz Barejew podstawił w bardzo prostej pozycji mata w jednym ruchu byłem mistrzowi świata Anatolijowi Karpowowi? A błąd wszechczasów Władimira Kramnika w pojedynku z komputerem na którym został odpalony Deep Fritz, kojarzysz? Pewnie musiałeś słyszeć o Mozarcie szachów - Magnusie Carlsenie: przekonaj się, że on też potrafi podstawić w bardzo prostej sytuacji lekką figurę. Jeśli więc jesteś ciekawy o co w tym wszystkim może chodzić albo chcesz się zapisać do Klubu Anonimowych Podstawiaczy... to wiesz już, że koniecznie musisz przeczytać ten artykuł, prawda?





Jeśli chcesz dowiedzieć się nieco więcej, zapraszam do przeczytania artykułu (16 stron, format PDF): http://beginnerchessimprovement.weebly.com

4 komentarze:

  1. MVP = MVL = Maxime Vachier - Lagrave, IMO była już nadzieja francuskiego szachowego półświatka. Teraz ma w ok. 2680 choć jeszcze niedawno jego ranking dochodził do 2720. Jeśli pamiętam to ze dwa czy trzy lata temu wygrał jeden superturniej (sprawdzone - Biel 2009) gdzie tam przeszedł Morozewicza i Iwanczuka. Grał tam jedną piękną partię z Morozewiczem: http://www.chessgames.com/perl/chessgame?gid=1551140.

    Ciekawe co wyrośnie z Daniela Dubowa. Pozdrawiam, T_F.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że jest kilka młodych talentów, które nieźle sobie pogrywają. Zobaczymy czy będą mieli konkurencję ze strony swoich młodszych kolegów. Francuzi mają kilku znanych zawodników (Bacrot, Fressinet, Maxime Vachier-Lagrave) i tych, którzy ostatnimi czasy byli bardzo znani, chociaż niekoniecznie z najlepszej strony: słynny przypadek Sebastiana Fellera i spółki, którzy (według mediów) testowali komórkę pod kątem wykorzystania jej dla przekazywania ruchów programu i sprawdzenia w konfrontacji z silnymi zawodnikami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeżeli mam ściągać pdf, to już mi się nie chce czytać...

    OdpowiedzUsuń
  4. Każdy sam decyduje czy zechce przeczytać czy nie. Rozumiem, że to dużo wysiłku, ale bez tego nie będzie satysfakcji. Co innego, gdyby plik był bardzo duży, długo się ściągał czy też był zaszyfrowany i spakowany nieznanym programem (hasłem).

    Jest niewielki podgląd tego co zawiera artykuł, więc chętni bez problemu go ściągną, a marudy będą chciały mieć gotowca. Tyle, że wtedy trzeba samemu sobie go stworzyć: przecież to takie proste!

    Można także samodzielnie prowadzić bloga i spełniać życzenia czytelników - to też dość proste rozwiązanie!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń